JASON SOSA LISTOPADOWYM RYWALEM BERCHELTA?

Do niedawna Miguel Berchelt (36-1, 32 KO) - mistrz WBC kategorii super piórkowej, przymierzany był do występu 14 września w Las Vegas podczas gali z udziałem Tysona Fury'ego. Teraz jednak grupa Top Rank pracuje nad zorganizowaniem mu walki wieczoru na innej gali.

Chodzi o imprezę 2 listopada. A meksykański wojownik miałby być jej główną atrakcją. Sam Berchelt nie ukrywa, że do połowy września miałby ogromne problemy z uzyskaniem limitu 130 funtów, czyli 58,95 kg.

Rywalem Miguela będzie prawdopodobnie twardy Jason Sosa (23-3-4, 16 KO), dawny "regularny" mistrz WBA tej samej kategorii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zarco5
Data: 20-08-2019 11:18:20 
Jednostronne swiniobicie, Berchelt to kozak
 Autor komentarza: MLJ
Data: 20-08-2019 11:36:48 
Berchelt to kozak, fakt, ale chyba kolego walk Sosy nigdy nie widziałeś..

Jednostronnie to mu wklepał Łoma i tam Jason nie miał nic do powiedzenia, ale pokonał przed czasem Javiera Fortunę i miał na deskach Gamboę (Sędziowie go skrzywdzili dając zwycięstwo Kubano) i zremisował z Waltersem.
(tu akurat jemu z werdyktem pomogli)
 Autor komentarza: Zarco5
Data: 20-08-2019 11:55:34 
Ja nie mowie ze Sosa to zly zawodnik, bo to dobry kontr bokser. Ale Berchelt ma cechy ktorymi mysle ze go z kazda kolejna runda bedzie tlamsic. Po pierwsze lepsze warunki fizyczne, pressing, w chuj twarda szczeka i wydluzanie kombinacji. Mysle ze to wlasnie bedzie klucz do zwyciestwa Berchelta, bo Sosa co by nie bylo sie odslania
 Autor komentarza: DTOsman
Data: 20-08-2019 12:13:14 
Remis z Waltersem tylko na papierze, bo walkę przegrał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.