EDDIE HEARN O LISTOPADOWEJ WALCE CANELO Z KOWALIOWEM
Promotor mistrza świata WBO wagi średniej Demetriusa Andrade (28-0, 17 KO), Eddie Hearn stwierdził, że zawarł porozumienie w sprawie walki Amerykanina z mistrzem świata WBA Saulem Alvarezem (52-1-2, 35 KO), ale Meksykanin ma jednak inne plany.
NAKAZ IBF I POWAŻNY KONFLIKT NA LINII CANELO-DE LA HOYA >>>
Canelo chce według Hearna walki z mistrzem świata WBO wagi półciężkiej, Siergiejem Kowaliowem (33-3-1, 28 KO), który już za dziesięć dni zmierzy się w Czelabińsku z obowiązkowym pretendentem, Anthonym Yarde. Jeżeli wygra, obóz Canelo jest gotowy do natychmiastowego wznowienia rozmów z Rosjaninem, które były już tego lata prowadzone, ale pojawiły się rozbieżności, przede wszystkim finansowe.
Hearn uważa, że jeśli Rosjanin wyjdzie bez szwanku z walki z Yarde (i oczywiście jeśli pokona Brytyjczyka), walka z Canelo jest pewna na ''99 procent''. Miałaby się ona odbyć pod koniec listopada. Słowa Hearna potwierdzają wcześniejsze doniesienia na temat planów Alvareza, który jest obecnie najlepiej zarabiającym bokserem na świecie dzięki pięcioletniej umowie z platformą DAZN, która opiewa na 365 milionów dolarów. Ostatnio pojawiły się wprawdzie tarcia na linii Canelo-DAZN i na linii Canelo-Golden Boy (szczegóły w linku powyżej), ale wygląda na to, że 24 sierpnia może być datą, która pozwoli na chwilowy przynajmniej rozejm.
Wylezie z CBP od WBC i VADY i się dopiero z niego zrobi monstrum (Pare lat temu już raz tak zrobił gdy "obraził się na WBC i walczył ze Smithem o WBO i następnie z Chavezem jr.)
Czemu u Joshuy ci to nie przeszkadza???
Co masz konkretnie na myśli ? Bo jeśli koksowanie, to proszę przytoczyć jakąś oficjalną wpadkę AJ'a. Pierdolenie o koksowaniu brytyjczyka opierając się na podejrzeniach, czy porównując fotki zajeżdża zwykłą hejterką.
Alvarez natomiast ma oficjalną wpadkę na koncie, dodatkowo przez całkiem spory okres czasu unikał Clean Boxing Program od WBC i VADY , obrażajac się, uciekając do innych wag i walcząc o tytuły innych federacji..
Jak byś uprawiał jakiś sport,to byś może wiedział czy da się tak naturalnie wyglądać,a co można osiągnąć biorąc sterydy,a znając realia boksu i możliwości Hearna,to,że nie został złapany nie świadczy o tym,że nie bierze.Zresztą po ostatniej walce samemu można wyciągnąć wnioski...Poza tym chciałem cie zapytać co sadzisz o punktacji walki z Ruizem,czy nawet Povietkinem,bo tak bardzo ci przeszkadzają te wałki z Canelo.
A co do hejtowania,to spojrz na swoje wpisy pod newsami z Canelo,to może zrozumiesz co to jest hejtowanie
Do Kowaliowa w półciężkiej to Alvarez wyjdzie nokoksowany chyba wszystkim co dostępne na rynku.
*
*
*
Bardziej obawiałbym się jednak nieczystych zagrywek ze strony teamu Canelo, bo oni dyktować będą wszelkie warunki. Pomijam już takie oczywiste kwestie jak wielkość rękawic czy ringu, ale chodzi bardziej o zagrania z wagą żeby zmiękczyć Kowaliowa i wjechać w niego bodyshotami. Jak zrobią limit poniżej półciężkiej np. 170 lbs + jakiś procentowy limit wagi w dniu walki to Kowaliow wchodząc do ringu będzie przewracał się o własne nogi i wyjdzie praktycznie po wypłatę.
Inna sprawa czy do tej walki w ogóle dojdzie, bo Yarde jakkolwiek byłby niedoświadczony i wydający się łatwy do trafienia to jednak to strasznie eksplozywny zawodnik z mocnym ciosem. Do tego młody, głodny i niepokonany. Tacy lubią zaskakiwać nawet mimo braku doświadczenia i niekoniecznie dobrych występów w poprzedzających walkach kiedy stają przed życiową okazją. Tym bardziej za przeciwnika mając gościa, który wydaje się być już past, był nokautowany i łamany w ringu, którego psychika nie jest najmocniejszą stroną. Walka Kowaliow-Yarde to niewiadoma i ja osobiście pomimo braku weryfikacji Yarde stawiałbym na niego właśnie przez młodość, eksplozywność i siłę fizyczną. Oby tylko nie spalił się w Rosji i udźwignął presję.
P.S. Nie jestem fanem AJ. Dla mnie to bardziej kulturysta, niz piesciarz.
Jakbym uprawiał jakiś sport..klasyczny tekst..
A nie przyszło Ci do tej malutkiej główki że uprawiam, lub uprawiałem jakiś sport ?. Myślisz koleś że większość co tu pisze to zwykli kanapowcy z browarem w ręku ? Zdziwiłbyś się..
Tak, Alvarezowi będę cisnął aż do samego końca świata, nie lubię tego naoksowanego, rozczeniowego gnoja z parasolem ochronnym. Możesz to nazwać hejtem. Powiewa mi to..
Malutki łeb to ty masz niedorozwoju.A hejtuj.jesteś zwykłym zjebanym cebulakiem i huj ci w dupe.
Canelo został raz złapany a srasz się że koksuje cały czas. Ale jak ktoś mówi że AJ koksuje to gadasz że nigdy nie został złapany.