RANKING IBF: KOWNACKI PO WYGRANEJ JUŻ TYLKO ZA PULEWEM!
Federacja International Boxing Federation ogłosiła swój ranking obejmujący nawet weekendowe walki. Doszukamy się w nim trzech polskich pięściarzy.
Federacja International Boxing Federation ogłosiła swój ranking obejmujący nawet weekendowe walki. Doszukamy się w nim trzech polskich pięściarzy.
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Deontay Wilder (41-0-1, 40 KO) ostro krytykuje wybór kolejnego rywala Tysona Fury'ego (28-0-1, 20 KO), którego promotorzy są bliscy ogłoszenia pojedynku Brytyjczyka ze Szwedem Otto Wallinem (20-0, 13 KO). Według Wildera taki dobór przeciwnika jest skutkiem pierwszej walki Fury vs Wilder w grudniu 2018 roku, która zakończyła się remisem po kilku niesamowitych zwrotach akcji.
Sporą dyskusję wywołała waga Adama Kownackiego (20-0, 15 KO) w zwycięskiej walce z Chrisem Arreolą (38-6-1, 33 KO). Mniejsza niż zwykle dynamika Polaka, krok w tył jeśli chodzi o elementy techniczne i kryzys kondycyjny w drugiej połowie walki: to wszystko wzbudziło obawy, padły też słowa krytyki. Adam odniósł bardzo cenne i efektowne zwycięstwo, które ma jednak nieco gorzki smak. A jak ocenia swoją formę nasz pięściarz dwa dni po walce?
Bolesna porażka Szpilki i jubileuszowe zwycięstwo Kownackiego. Jak więc to jest naprawdę z polską wagą ciężką?
Hughie Fury i Aleksander Powietkin wypowiadają się o sobie z dużym szacunkiem. Ta ciekawa walka czeka nas 31 sierpnia, a dojdzie do niej w O2 Arenie, która zapewne wypełni się po brzegi.
Curtis Stevens w sobotę niespodziewanie przegrał z Wale Omotoso i musi się poważnie zastanowić, co dalej. Dla Amerykanina była to już czwarta porażka przed czasem w karierze.
Hanna Gabriels to mistrzyni WBA w limicie wagi junior średniej, która ma wielką ochotę na unifikację pasów. Na jej celowniku znajduje się więc między innymi Ewa Piątkowska, mistrzyni WBC w tej samej wadze.
Ruszyła sprzedaż biletów na galę Tymex Boxing Night 9, która odbędzie się 4 października w Częstochowie.
Były mistrz świata Anthony Crolla (34-7-3, 13 KO) nie ma dobrych wieści dla Luke'a Campbella (20-2, 16 KO) przed jego hitowym starciem z genialnym Wasylem Łomaczenką (13-1, 10 KO), które czeka nas 31 sierpnia w Londynie. Stawką są trzy mistrzowskie pasy (WBC, WBA i WBO) wagi lekkiej i wielu rodaków Campbella ma nadzieję, że Luke wzniesie się na wyżyny, ale według Crolli, który na własnej skórze poczuł ciosy Łomaczenki, zadanie jest wręcz niewykonalne.
Świeżo upieczony mistrz Wielkiej Brytanii wagi ciężkiej, 21-letni Daniel Dubois (12-0, 11 KO) kolejną walkę stoczy 27 września w Londynie. Rywalem jednego z najciekawszych prospektów królewskiej dywizji będzie 31-letni Ghańczyk Ebenezer Tetteh (19-0, 16 KO). Stawka pojedynku to tytuł mistrza Wspólnoty Brytyjskiej.
Siergiej Derewianczenko (13-1, 10 KO) jako obowiązkowy pretendent do pasa IBF wagi średniej miał spotkać się z Saulem Alvarezem. Ostatecznie do tego pojedynku nie dojdzie. Canelo został pozbawiony pasa IBF, a Ukrainiec niemal na pewno zaboksuje o wakujący tytuł z Giennadijem Gołowkinem (39-1-1, 35 KO). I to za dobre pieniądze.
Federacja IBF oficjalnie nakazała walkę między Siergiejem Derewianczenką (13-1, 10 KO) i Giennadijem Gołowkinem (39-1-1, 35 KO) o wakujący pas IBF wagi średniej. Tym samym walka Ukraińca z Kazachem jest już niemal pewna, choć w boksie tego słowa należy używać wyjątkowo ostrożnie. W tle rozgrywa się tymczasem poważny konflikt.
Lennox Lewis z bliska przyglądał się walce Adama Kownackiego (20-0, 15 KO) z Chrisem Arreolą (38-6-1, 33 KO) podczas sobotniej gali w Barclays Center. Już po gali transmitowanej przez telewizję FOX, dla której Brytyjczyk komentował to starcie, Lennox znalazł kilka minut dla dziennikarzy. Oto, co miał im do powiedzenia.