DEREWIANCZENKO MOŻE ZAROBIĆ ZA GOŁOWKINA AŻ 5,5 MILIONA

Siergiej Derewianczenko (13-1, 10 KO) jako obowiązkowy pretendent do pasa IBF wagi średniej miał spotkać się z Saulem Alvarezem. Ostatecznie do tego pojedynku nie dojdzie. Canelo został pozbawiony pasa IBF, a Ukrainiec niemal na pewno zaboksuje o wakujący tytuł z Giennadijem Gołowkinem (39-1-1, 35 KO). I to za dobre pieniądze.

Ukrainiec domagał się za starcie z Canelo 7 milionów dolarów. Druga strona oferowała mu 5,5 miliona. Okazuje się, że Derewianczenko za potyczkę z Gołowkinem ma dostać kwotę zbliżoną do 5,5 miliona dolarów. O wszystkim poinformował znany dziennikarz Lance Pugmire. Co ciekawe do tej poty Siergiej zarobił najwięcej w karierze 500 tysięcy "zielonych", przeskok będzie więc dla niego ogromny.

Na ten moment nie znamy jeszcze szczegółów walki Gołowkina z Derewianczenką. Co ciekawe w opublikowanym dziś rankingu IBF za nimi widnieje nazwisko Kamila Szeremety (20-0, 4 KO). Panujący mistrz Europy wagi średniej jest więc teoretycznie tylko o krok od walki mistrzowskiej.