GABRIELS: PIĄTKOWSKA, CORNEJO I DICAIRE NIE CHCĄ ZE MNĄ WALCZYĆ
Hanna Gabriels (20-2-1, 11 KO) z Kostaryki dała się poznać szerszej publiczności walką z Claressą Shields. "La Amazona Black" przegrała tamten pojedynek na punkty, ale miała Amerykankę na deskach. Obecnie Gabriels to mistrzyni WBA w limicie wagi junior średniej, która ma wielką ochotę na unifikację pasów. Na jej celowniku znajduje się więc między innymi Ewa Piątkowska (13-1, 4 KO), mistrzyni WBC w tej samej wadze.
- Nie czekajcie, aż będę miała 40 lat, by walczyć ze mną. Zróbmy to teraz, zegar ciągle tyka - apeluje do czołowych pięściarek w limicie 154 funtów Gabriels.
- Shields była silna, ale Abril Vidal (ostatnia rywalka Gabriels - red.) była od niej silniejsza. Nigdy nie uciekałam przed nikim, ale Maricela Cornejo ucieka przede mną. Żadna nie chce ze mną walczyć. Nie chce tej walki Ewa Piątkowska, mistrzyni WBC z Polski, tak jak Marie Eve Dicaire, mistrzyni IBF. Zobaczymy, co się wydarzy dalej - mówiła pięściarka z Kostaryki.
Dodajmy, że Ewa Piątkowska już kiedyś odnosiła się do informacji na temat potencjalnej walki z Gabriels, twierdząc, że nigdy nie dostała oficjalnego zapytania o to starcie.