FARMER INTELIGENTNIE ODPOWIADA NA BUCZENIE I KRYTYKĘ
W mediach społecznościowych doszło wczoraj do ciekawej wymiany zdań na temat sobotniej walki mistrza świata IBF wagi super piórkowej, Tevina Farmera (30-4-1, 6 KO), który mimo zwycięstwa został wybuczany przez kibiców. We wspomnianej wymianie wzięli udział dziennikarz Mike Coppinger, promotor Farmera Lou DiBella i sam Farmer. Kluczowym kontekstem dyskusji było zdrowie zawodników.
TEVIN FARMER OBRONIŁ TYTUŁ I ZOSTAŁ WYBUCZANY PRZEZ KIBICÓW >>>
- W Arlington kibice buczą na Tevina Farmera tak głośno, że nie słyszę nawet jego wywiadu po walce. Siedzę obok promotora Lou DiBelli, który powiedział, że to był dobry występ, ale musi porozmawiać ze swoim zawodnikiem o potrzebie bycia bardziej efektownym - napisał Mike Coppinger.
- Bardziej efektowny czyli podejmujący większe ryzyko i przyjmujący więcej ciosów na głowę. Żeby być kolejnym zawodnikiem z uszkodzonym mózgiem i igrać ze śmiercią, a potem zostać zapomnianym kilka miesięcy po pogrzebie. To nie dla mnie. Zdominowałem sobotnią walkę. Wróciłem do rodziny cały i zdrowy, to błogosławieństwo - odpowiedział Farmer.
- Szczerze mówiąc odpowiedź Tevina jest niesamowicie inteligentna i racjonalna. To, co dało mu dwadzieścia trzy zwycięstwa z rzędu i tytuł mistrza świata, to bycie sobą. Rób dalej swoje Tev. Nie podejmuj niepotrzebnego ryzyka dla Lou DiBelli, kibiców czy kogokolwiek innego - dodał wywołany do tablicy DiBella, uspokajając sytuację.