McCRORY: CORAZ WIĘCEJ BOKSERÓW BĘDZIE WALCZYĆ NA GOŁE PIĘŚCI
Były mistrz świata wagi cruiser, Glenn McCrory uważa, że coraz więcej zawodowych bokserów będzie próbować swoich sił w formule walk na gołe pięści (bare-knuckle). McCrory związany jest jako komentator z federacją BKB (Bare Knuckle Boxing), której kolejna gala odbędzie się w Londynie 14 września. Wystąpią tam m.in. trzej brytyjscy bokserzy zawodowi, którzy są od dłuższego czasu nieaktywni - Matty Askin, Jack Arnfield i Tyler Goodjohn.
BOBBY GUNN O WALKACH BARE-KNUCKLE >>>
- Myślę, że coraz więcej bokserów będzie walczyć na gołe pięści. Ta formuła się rozwija i są w nią teraz inwestowane duże pieniądze. Boks jest dla twardzieli, ale bare-knuckle jest jeszcze bardziej surowe, choć wciąż trzeba używać mózgu. Bare-knuckle jest po prostu dla dobrych, twardych zawodowców, takich jak Matty Askin czy Tyler Goodjohn, a nie dla efekciarzy. Oni zostaną w tej formule pobici - mówi McCrory.
- Nie ma tutaj wybujałego ego. Po walce jest uścisk dłoni i wspólne wyjście na piwo. To się prawdopodobnie zmieni wraz z rosnącą skalą gal i przypływu pieniędzy, jednak w tej chwili mamy do czynienia z czymś, co przypomina mi nagrania walk z dawnych czasów, kiedy przeciwnikom okazywało się szacunek - dodaje słynny czempion, trochę zapominając przy tym o amerykańskiej federacji bare-knuckle BKFC, która zasłynęła ostatnio z gróźb i obrażania rywala, jakie zaprezentował przed galą BKFC 6 były mistrz świata w boksie, Paul Malignaggi.