POWRÓT CANELO ALVAREZA PLANOWANY NA GRUDZIEŃ
Gwiazdor wagi średniej i całego boksu zawodowego Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO) miał wrócić na ring we wrześniu, ale od kilkunastu dni wiemy już, że tak się nie stanie. Obóz Meksykanina rozmawiał na temat walki z kilkoma pięściarzami, ale ostatecznie z nikim nie osiągnięto porozumienia.
W mediach nie brakowało opinii, że Canelo jest kontuzjowany i to z tego powodu nie pokaże się między linami we wrześniu. Trener mistrza IBF, WBA i WBC w limicie do 160 funtów przekonuje jednak, że Saul jest zdrowy, a jego walkę przełożono ze względu na brak pełnego porozumienia z Siergiejem Kowaliowem (33-3-1, 28 KO). To właśnie Rosjanin z wagi półciężkiej ma zmierzyć się jeszcze w tym roku z Alvarezem.
- Saul jest w doskonałym stanie. Nie będzie walczył we wrześniu, więc musieliśmy nieco skorygować nasz plan treningowy, ale w grudniu będzie lepszy niż kiedykolwiek - mówił trener Eddy Reynoso.
Siergiej Kowaliow w sierpniu podejmie w Rosji groźnego Anthony'ego Yarde. Jeżeli "Krusher" wygra, w grudniu może zmierzyć się z Canelo. Tak ma wyglądać jeden z planów dotyczących powrotu na ring Meksykanina.
Chyba żartujesz,gość który przegrywa dwie walki(ew. druga remisowa) z GGG jest dla ciebie numer 1 P4P?Łomaczenko,Crawford,Usyk to jest top 3 obecnej sceny.