JENNINGS SKOMENTOWAŁ WERDYKT WALKI Z JOYCE'EM
Werdykt sobotniej walki Joe Joyce'a (10-0, 9 KO) z Bryantem Jenningsem (24-4, 14 KO) wzbudził sporo wątpliwości. Wprawdzie w opinii większości kibiców i ekspertów wygrana Brytyjczyka nie jest skandalem, to jednak jej rozmiary są zdecydowanie za duże.
JOYCE WYPUNKTOWAŁ JENNINGSA PO NACIĄGANYM WERDYKCIE>>>
"By By" ulokował na głowie i ciele "Juggernauta" wiele dobrych ciosów na przestrzeni dwunastu rund, a przy tym bardzo umiejętnie się bronił. Joyce był stroną wyraźnie aktywniejszą, ale miał problemy ze skutecznością i jak zawsze nie błyszczał w defensywie. Zdaniem sędziów punktowych wszystko na co zasłużył tamtej nocy Amerykanin to porażka w stosunku: 112-115, 109-118 i 110-117.
Bokser z Filadelfii obejrzał już pojedynek na spokojnie i uznał, że jeśli już musiał przegrać, to przynajmniej nie w tak wysokich rozmiarach.
- Obejrzałem walkę jeszcze raz i zdecydowanie jestem niezadowolony z werdyktu. Jeśli już miało tak być, to powinno być przynajmniej bliżej - stwierdził krótko Jennings kilkadziesiąt godzin po walce.
Gdyby policzyć celne ciosy to jestem przekonany że tych więcej ulokował Jennings.