PROGRAIS I TAYLOR PRZED FINAŁEM TURNIEJU WBSS
Prawdopodobnie we wrześniu dojdzie do finałowej walki turnieju WBSS w wadze junior półśredniej. Zmierzą się w nim znakomici Regis Prograis (24-0, 20 KO), mistrz WBA i Josh Taylor (24-0, 20 KO), czempion IBF. Ich konfrontacja zapowiada się frapująco, a zwycięzca powinien znaleźć się w prestiżowych rankingach bez podziału na kategorie wagowe. W tej chwili zarówno Szkot, jak i Amerykanin są oczywiście pewni swego.
TAYLOR ZDEKLASOWAŁ BARANCZYKA >>>
- Taylor jest dziurawy, a moich ciosów nie można bezkarnie przyjmować. To będzie niesamowita walka. Gdybyśmy poczekali z nią jeszcze trzy lata, byłaby sprzedawana w systemie PPV. Ale w turnieju WBSS najlepsi walczą z najlepszymi, nie ma czekania. Pojedynki takie jak nasz są prawdziwymi superwalkami - powiedział Prograis, który w kwietniowym półfinale w Lafayette odprawił przed czasem Kiryła Relicha.
- Zawsze wierzyłem w moje umiejętności. Teraz muszę wejść na wysokie obroty i wygrać. Walka finałowa z Prograis będzie bardziej taktyczna niż fizyczna. Obaj jesteśmy inteligentni. Obaj prezentujemy najwyższy poziom - stwierdził Taylor, który w majowym półfinale w Glasgow zdeklasował Iwana Baranczyka.
Ps Josh Taylor ma inny rekord 15(12 KO)-0