TEOFIMO LOPEZ O JEDNĄ WYGRANĄ OD WALKI O PAS Z COMMEYEM
Teofimo Lopez (13-0, 11 KO) - jeden z największych talentów w boksie, jest o krok od walki o mistrzostwo świata wagi lekkiej. Wystarczy, że wygra najbliższe starcie, a w kolejnym pojedynku powinien skrzyżować rękawice z championem IBF, Richardem Commeyem (29-2, 26 KO).
Commey dziś w nocy w wielkim stylu rozprawił się z cenionym Raymundo Beltranem (36-9-1, 22 KO). Końcówkę walki zobaczycie TUTAJ.
Z kolei Lopez 19 lipca spotka się z Masayoshim Nakatanim (18-0, 12 KO). Promujący go Bob Arum szykuje dla niego wielkie walki i wyzwania, bo przecież kibice już teraz zacierają ręce na myśl o ewentualnej konfrontacji z Wasylem Łomaczenką.
- Z tego co słyszę, to moim kolejnym rywalem powinien być Lopez - mówił po wykonaniu roboty Commey. Potwierdza to szef grupy Top Rank.
- Commey pokazał wielki boks i udowodnił, że zasługuje na miano mistrza. Teraz swoją robotę musi wykonać Teofimo, bo jeśli wygra, to zmierzy się potem z Commeyem. To będzie kapitalny pojedynek - powiedział Arum.