TAKAM: ZNOKAUTUJĘ USYKA WE WRZEŚNIU. WIEM, ŻE Z NIM WYGRAM
Aleksander Usyk (16-0, 12 KO), były król wagi junior ciężkiej, 25 maja miał zadebiutować w najcięższej kategorii wagowej. Ukrainiec nie przystąpił jednak do walki w tym terminie, gdyż doznał kontuzji. Rywalem Usyka miał być wówczas wymagający Carlos Takam (36-5-1, 28 KO), a wszystko wskazuje na to, że ta walka dojdzie ostatecznie do skutku we wrześniu. Pięściarz rodem z Kamerunu zapewnia, że znokautuje faworyta.
USYK OBOWIĄZKOWYM PRETENDENTEM DO TYTUŁU WBO WAGI CIĘŻKIEJ >>>
- Kolejną datą dla mojej walki z Usykiem jest wrzesień. Nie wiem jednak, gdzie do tego dojdzie. Wielka Brytania, USA, a może jeszcze gdzieś indziej? Nie zamierzam biernie czekać, stoczę jedną walkę przed starciem z Usykiem. Nie ma znaczenia, z kim będe walczył, jestem gotowy na każdego. Mam nadzieję, że Usyk dojdzie do zdrowia, bo wiem, że wygram z nim. Nie mogę doczekać się tej walki, znokautuję go - odgraża się 38-latek.
Takam w ostatniej walce zastopował Senada Gashiego, wcześniej zaś przegrywał przed czasem z Dereckiem Chisorą i Anthonym Joshuą. Usyk pozostaje nieaktywny od listopada 2018 roku, kiedy to pokonał po ciekawej walce Tony'ego Bellew.