BARDZO MOŻLIWA LISTOPADOWA WALKA PACQUIAO Z KHANEM
Amira Khana (33-5, 20 KO) czeka starcie z Neerajem Goyatem (11-3-2, 2 KO), natomiast Manny Pacquiao (61-7-2, 39 KO) spotka się z Keithem Thurmanem (29-0, 22 KO). Jeśli obaj zwyciężą, prawdopodobnie w kolejnej walce skrzyżują już rękawice między sobą.
Występy obu panów dzieli osiem dni. Khan zaboksuje 12 lipca na gali w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. "Pac-Man" 20 lipca w Las Vegas. Kiedyś obaj trenowali wspólnie pod okiem Freddiego Roacha i się kumplowali. Niedługo mogą zostać rywalami. Taki pojedynek mógłby się odbyć 9 listopada, również w Arabii Saudyjskiej. Jest już ponoć nawet wstępne porozumienie.
- Przez lata mówiło się o naszej walce i nie ukrywam, że bardzo bym jej chciał. Wygląda na to, że w końcu uda się ją zorganizować. Chcę toczyć największe pojedynki, a starcie z Mannym byłoby pojedynkiem takiego kalibru. Mam nadzieję, że obaj wygramy najbliższe walki i będziemy mogli spotkać się w listopadzie między sobą. Nie zostało mi już dużo czasu i chcę wyciągnąć z mojej kariery maksymalnie ile się tylko da - mówi Khan.