FRANCIS NGANNOU POWAŻNIE MYŚLI O BOKSIE
Francis Ngannou nie jest profesjonalnym pięściarzem, a mimo tego to właśnie on pobił rekord jeśli chodzi o siłę ciosu. Kameruńczyk z francuskim paszportem należy do czołówki organizacji UFC w wadze ciężkiej, ale poważnie rozważa przygodę z boksem zawodowym.
Niespełna 33-letni wojownik w najbliższą sobotę spotka się z byłym mistrzem UFC i kolejnym bardzo dobrym "stójkowiczem", Juniorem dos Santosem. Ale spogląda też w inną stronę.
- Moim zapleczem w walce jest boks. Był też moją pierwszą miłością wiele lat temu, zanim jeszcze dowiedziałem się, że jest coś takiego jak MMA. I wciąż jestem miłośnikiem boksu. Być może jeszcze kiedyś spełnię swoje marzenie i spróbuję swoich sił w tej dyscyplinie. To naprawdę może się wydarzyć - stwierdził Ngannou. Co Wy na to?
Na początku kwietnia w podobnym tonie wypowiedział się Jose Aldo, dwukrotny mistrz federacji UFC. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.
Ciekawe co jeszcze pokaże Cain w MMA bo był najlepszy.
Caina niestety zniszczyły kontuzje. Nie wiem czy będzie jeszcze go stać na to by wejść na poziom mistrzowski.