ADAM KOWNACKI: JA Z RUIZEM JR DALIBYŚMY ŚWIETNĄ WALKĘ!
- W lecie 2019 króluje ciało tatuśka - żartuje Adam Kownacki (19-0, 15 KO), nawiązując do swoich sukcesów, ale również wygranej Andy'ego Ruiza Jr (33-1, 22 KO) nad Anthonym Joshuą. Polak już 3 sierpnia w walce wieczoru brooklińskiej gali skrzyżuje rękawice z Chrisem Arreolą (38-5-1, 33 KO), który również nie należał nigdy do kulturystów.
- My, grubaski, również potrafimy walczyć. To jest boks, a nie zawody kulturystyczne. Nie musisz mieć idealnej sylwetki, aby wygrywać kolejne walki i być naprawdę dobrym pięściarzem - kontynuował nasz polonijny wojownik, który jest już chyba o krok od walki o mistrzostwo świata królewskiej kategorii.
ADAM KOWNACKI: SERWIS SPECJALNY >>>
- Po raz trzeci stoczę korespondencyjny pojedynek z Deontayem Wilderem. Szpilkę i Washingtona odprawiłem szybciej niż on i to samo chcę zrobić 3 sierpnia z Arreolą. Jeśli wygram, zrobię kolejny krok w kierunku starcia z Wilderem o pas WBC. Mam jednak nadzieję, że taki pojedynek odbędzie się szybciej niż później. On spotka się teraz z Luisem Ortizem, potem być może z Tysonem Furym, a ja muszę czekać na swoją szansę. Mam też nadzieję, że Andy Ruiz po raz drugi pokona Anthony'ego Joshuę i wtedy mógłbym spotkać się właśnie z Ruizem. We dwójkę dalibyśmy kapitalną walkę - dodał Kownacki.
Po walce z Washingtonem wbrew wszelkiej logice redakcja w każdym newsie o kownackim pisała ze dostanie walke o mistrzostwo świata co było oczywistą bzdurą. Jezeli chodzi o obecną sytuacje Kownacki faktycznie jest blisko wszytsko zalezy od tego czy Wilder i Fury dojdą do porozumienia co wcale nie bedzie łatwe, jezeli dojdą to droga do walki o mistrzostwo świata mocno sie oddali bo podobno planują trylogię. Joshua pokona Ruzia i Kownacki z oczywistych wzgledów telewizyjno promocyjnych nie zaboksuje z Joshuą. Takze moze byc różnie. Nie ma możliwości zeby Whyte zawalczył z Wilderem.
Pewbie na luzie znajdziesz stream libe na YT jak poszukasz. Moze być pod normalna nazwa albo pod nazwa typu " gramy w gierki" albo Fortnite etc ... ostatbie tak były ;)
Klimatu famm mma powili nie dzwigam i raczej nie obejrze, no chyba ze poziom nudy bedzie zbyt duzy.
Ad tematu... Adam pewnie długo sie naczeka a im dluzej tym wiecej straci zdrowia ze swoim stylem. Szkoda ze faktycznie nie wyszedł z Antkiem zamiast Millera, a noz by byla niespodzianka.
Adaś vs Andy tez fajna opcja :) w rewanżu Ruiz - AJ, nie wierze w magiczne odrodzenie Antka. W ogole nadal powatpiewam ze dojdzie do natychmiastowego rewanżu, myślę że coś stanie na drodze.
22 jest fame