JANUSZ PINDERA O SOBOTNIEJ WALCE GŁOWACKI vs BRIEDIS

Już za cztery dni walka Krzysztofa Głowackiego (31-1, 19 KO) z Mairisem Briedisem (25-1, 18 KO) w ramach półfinału turnieju WBSS. Polak będzie po raz pierwszy bronił tytułu mistrza świata federacji WBO, a w stawce będzie jeszcze dodatkowo wakujący tytuł organizacji WBC. I właśnie o tym pojedynku porozmawialiśmy z panem Januszem Pinderą. Zapraszamy!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 11-06-2019 17:37:00 
Pindera jak zawsze fachowo, 100% się zgadzam. A co do walki, liczę na efektowne KO, takie, żeby były potrzebne nosze, ale zadowoli mnie też zwykłe PTS (choć nie sądzę, obstawiam KO/TKO). Po prostu, jednego typa lubię, drugiego nie trawię. Nie wpływa to na moją ocenę, ale zawsze ... ;)
 Autor komentarza: leon84
Data: 11-06-2019 19:31:06 
Ciężko będzie.Stawiam,że Breidis wygra minimalnie na punkty.Ogólnie zapowiada się mega ciekawy bokserski weekend.Do tego kilka ciekawych walk z polskim akcentem,Syrowatka-Poulsen o mistrzostwo Europy,a także na świetnie zapowiadającej się gali w Leeds Sokolowski-Dickinson,Urbański-Hefron,czy Sołdra z niepokonanym Arthurem.Do tego gale w Schwerinie i w Las Vegas.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 11-06-2019 20:03:27 
Tak bardzo chciałbym, żeby Głowacki wygrał, ale musi być jeszcze lepszy. To musi być nawet lepsza wersja Głowackiego niż ta z Cunninghamem. Nie wiem czy uda się. Ten miesiąc w polskim boksie taki ważny, bo i Głowacki walczy o pasy i Sulęcki. Oby się chłopakom udało. Człowiek tak sobie spokojnie żyje, w Polsce różnie jest czasem bieda z nędzą to niech chociaż naszym chłopakom się uda.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 11-06-2019 20:52:50 
Ta walka pokaże co naprawdę wart był Główka .Jak przegra wyraźnie to bedzie to ostatnia walka na wysokim poziomie .
Pozostaną walki objazdowe jak Diablo
 Autor komentarza: gerlach
Data: 11-06-2019 23:02:20 
Glowa musi miec ten sam glod, ktory mial np. z Cunnem. Pytanie czy po zdobyciu pasa, nadal jest w stanie wykrzesac w sobie to pragnienie - czy to nie bedzie takie profesorowanie zamiast ostrego bicia Lotysza po ryju.

Glowacki jest technicznie lepszy i realnie pewnie wygra ta walke na punkty, ale nie wiem czy wygra w oczach sedziow w Rydze. Przydaloby sie Lotysza ze dwa razy posadzic na glebie w tej walce.

Breidis jest twardy, ale nie ma warsztatu Glowackiego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.