ERISLANDY LARA ZMIERZY SIĘ Z BRATEM CANELO
Erislandy Lara (25-3-3, 14 KO) miał wyjść do rewanżu z Brianem Castano za remis z początku marca, lecz teraz kubański technik zapowiedział już zupełnie inną walkę.
Lara ma wrócić między liny 31 sierpnia. Naprzeciw niego ma stanąć jeden z braci Canelo. Który? Co ciekawe Lara sam nie pamięta, o którego brata chodzi, możemy więc tylko domniemywać, że chodzi o Ramona Alvareza (28-7-3, 16 KO). Bo przecież Ricardo Alvarez i Rigoberto Alvarez pozostają od dawna nieaktywni. Ten najsławniejszy z rodziny - Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO), pokonał pięć lat temu Larę niejednogłośnym i szeroko dyskutowanym werdyktem sędziów.
- Mam walczyć 31 sierpnia z jednym z braci Canelo, choć nie pamiętam jego imienia. Wkrótce rozpocznę przygotowania do tego pojedynku. Dla mnie to bardzo ważna walka, gdyż wciąż mam nadzieję na rewanż z Canelo - nie ukrywa Lara.