W PRZYSZŁYM TYGODNIU ROZMOWY NA TEMAT WALKI WILDER vs JOSHUA

Jeden z głównych doradców mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO), działający w branży bokserskiej od czterdziestu lat Shelly Finkel ujawnił, że nadszedł czas na próbę zorganizowania wielkich walk z udziałem "Brązowego Bombardiera". Głównymi celami są starcia z Anthonym Joshuą, Tysonem Furym i Luisem Ortizem.

W przyszłym tygodniu Finkel spotka się z jednym z członków zarządu platformy DAZN, Johnem Skipperem. Tematem rozmowy będzie oczywiście pojedynek z walczącym na galach pokazywanych przez DAZN Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO), mistrzem świata IBF, WBO i WBA, który 1 czerwca zadebiutuje w Stanach Zjednoczonych, krzyżując rękawice z Andym Ruizem Juniorem.

Następnie Finkela czekają rozmowy z grupą Top Rank, współpromującą charyzmatycznego rywala Wildera, Tysona Fury'ego (27-0-1, 19 KO). Fury 15 czerwca zmierzy się z Niemcem Tomem Schwarzem i jeżeli wygra, jeszcze w tym roku może stanąć do rewanżu z Wilderem. Pierwsza walka Amerykanina z Furym, która miała miejsce w grudniu zeszłego roku w Los Angeles, zakończyła się do dziś szeroko dyskutowanym remisem.

Finkel ujawnił przy okazji, że jako kolejny przeciwnik Wildera będzie także rozważany Luis Ortiz, z którym Amerykanin wygrał przed czasem w marcu 2018 roku. Wydaje się, iż druga walka z Kubańczykiem jest w tej chwili najbardziej prawdopodobna, choć sytuacja zmienia się na szczycie wagi ciężkiej bardzo szybko i w każdej chwili możemy się spodziewać zwrotów akcji.

Wilder odrzucił niedawno oferty DAZN i ESPN, decydując się na pozostanie w drużynie Showtime i Fox. Za wczorajszą, szybko skończoną przed czasem walkę z Dominikiem Breazeale'em, puncher z Alabamy otrzymał dwanaście milionów dolarów. Stwierdził przy tym w jednym z ostatnich wywiadów, że za walkę z Joshuą może w przyszłości otrzymać nawet sto milionów. Najbliższe miesiące pomogą nam z pewnością odpowiedzieć na pytanie, jak potoczy się ta epicka rozgrywka w wadze ciężkiej, do której mogą się przecież włączyć również inni pięściarze, na czele z Adamem Kownackim. Współpracujący z Alem Haymonem "Babyface" otrzymał nieoficjalne zapewnienie, że jeszcze w tym roku wejdzie do ringu z potężnie bijącym czempionem WBC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 19-05-2019 10:23:48 
O ile z Furym czy Ortizem pewnie coś się wykluje, to na zorganizowania walki z AJ zapewne się skończy na próbie...
 Autor komentarza: Champion20
Data: 19-05-2019 11:03:00 
Ortiz jest groźny ale z pewnością przegra po raz drugi z Wilderem. Fury ma spore szanse w rewanżu wyboksować Wildera o ile nie nadzieje się na piekielny cios ale tylko on ma szanse pobić amerykanina. Joshua z jego kondycją padnie jak długi na deski w 2 połowie walki z Wilderem
 Autor komentarza: Marduk
Data: 19-05-2019 11:05:38 
Nawet niech nie robią nadzieje na Wilder vs Joshua. Niech już zamkną ryje jak nie chcą tej walki organizować zamiast cały czas o niej pieprzyć, bo to już się robi nudne.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 19-05-2019 11:07:03 
To jest sinusoida odnośnie domniemywań, kto kogo pokona w konfrontacji Wilder vs Joshua, w tej walce decydująca będzie siła mentalna w danym dniu coś na wskroś postawy Liverpoolu w starciu z Barceloną, gdzie "The Reds" pod względem wolicjonalnym zmiażdżyli Katalończyków.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 19-05-2019 12:00:13 
W kontekście dzisiejszego KO zaczynam się na poważnie zastanawiać, czy to tylko plotka, że Tyson obawia się rewanżu. Do Kliczki drugi raz też nie wyszedł... Takie tam poranne rozkminy niedzielne.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 19-05-2019 12:00:35 
Jeśli BBB wygra z AJ a potem w rewanżu bezdyskusyjnie z Furym. Będzie można go nazwać najlepszym pięściarzem wieków. Taki test wykazałby, że pokonałby każdego w swoich primach od czasów starożytności.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 19-05-2019 12:20:07 
Wilder wyśle A.J. pieluchy.
A.J. nie wyjdzie do Wildera.

A.J. sztucznie nadmuchany w końcówkach mocnych rund łapie zadyszkę. Wilder może go sobie wtedy z ręki do ręki przekładać...

A.J. nie zaryzykuje cięzkiego k.o.
 Autor komentarza: Pulsar79
Data: 19-05-2019 12:50:39 
TF na tym etapie nie zgodzi sie na rewanz taki troche z niego typ z kliczko tez nie wyszedl do rewanzu bo to mu sie nie oplacalo , Wilder tez na ten moment nie wyjdzie do AJ no bo po co zawsze mozna zrobic to za dwa lata tacy z nich biznesmeni , i to ich rozni od AJ on z kazdym z nich wyszedlby nawet jutro i kto tu sra w gacie
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 19-05-2019 13:00:43 
Nie prędko Wilder zawalczy z AJ. Wreszcie zaczął zarabiać więc jeszcze z unifikacją się wstrzyma. Może to być nawet rok albo dwa zanim rozmowy będą poważnie zaawansowane.
Ortiz w ringu to nie przypadek. Jest Ortiz, jest i Kownacki a obaj mają obiecane starcie z Wilderem podobno. No i może Fury znajdzie jaja a rewanż z nim to mniejsze ryzyko niż walka z równie groźnym punczeremjakim jest Joshua.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 19-05-2019 13:01:39 
Uwielbiam tą gadkę o tym, jak to Fury boi się rewanżów. To jest na poziomie "obranej zbroi" Wildera, czy wcześniej, rzekomych, mniejszych pieniędzy w USA. Już widzę te tłumacznia, gdy jednak ten rewanż się odbędzie. Śmiech na sali...
 Autor komentarza: Miro
Data: 19-05-2019 13:09:52 
Jednak to Fury leżał dwa razy na dechach a więc to chyba oczywiste, iż to Fury może bardziej obawiać się rewanżu. Tyson dobrze wie, że Wilder ma dużą przewagę w sile ciosu i cały czas będzie podczas rewanżu będzie wisiała gilotyna w powietrzu. Fury może tylko mobilnością w ringu uchronić się od KO. A siły ciosu raczej nie zwiększy tak więc nawet mentalna przewaga jest po stronie Wildera.
 Autor komentarza: Miro
Data: 19-05-2019 13:13:12 
Ortiz już walczył z Wilderem i ostatecznie przegrał a więc teraz powinna walka Kownacki- Ortiz wytypować przeciwnika dla Wildera a nie z góry znowu Ortiz. Pokonany Ortiz. Inni z czołówki też czekają na kasę a nie znowu Kubańczyk. Ortiz niech zawalczy sobie z Povietkinem z Whytem z Chisorą z Pulevem. Moim zdaniem nie zasługuje od razu na rewanż , bo niby z jakiego tytułu ?
 Autor komentarza: Miro
Data: 19-05-2019 13:14:01 
A nawet niech z Brazilem się zmierzy Ortiz. N iech ma wydłużoną i utrudnioną drogę do Wildera.
 Autor komentarza: gluton
Data: 19-05-2019 13:45:18 
Wilder wybiera starych i wolnych rywali. AJ go zniszczy.Nasz Adam ma duże szanse.Wilder ma petardę ale to dobry bokser powinien obejść.
Bazyl wiadomo- wolne cielę. Leżał w ostatnich walkach z każdym. Według mnie Wildera mogą pokonać teraz:
Ortiz
AJ
Fury
Powietkin
White
Kownacki
Ruiz
Dubois
Yoka
Kliczko
Hrdović
Dyczko
Efe Agba
Gorthman i kilku innych.Ale Wilder dobrze dobiera rywali windując ceny starcia.
 Autor komentarza: ChudyByk
Data: 19-05-2019 14:10:37 
Autor komentarza: glutonData: 19-05-2019 13:45:18
Wilder wybiera starych i wolnych rywali. AJ go zniszczy.Nasz Adam ma duże szanse.Wilder ma petardę ale to dobry bokser powinien obejść.
Bazyl wiadomo- wolne cielę. Leżał w ostatnich walkach z każdym. Według mnie Wildera mogą pokonać teraz:
Ortiz
AJ
Fury
Powietkin
White
Kownacki
Ruiz
Dubois
Yoka
Kliczko
Hrdović
Dyczko
Efe Agba
Gorthman i kilku innych.Ale Wilder dobrze dobiera rywali windując ceny starcia.

Jeszcze zapomniałeś o najważniejszym... Szpilce bo przecież "Ju Gołin Dałn" mówił że Wilder wcale mocno nie bije.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 19-05-2019 14:11:04 
Walki z AJ w tym roku z całą pewnością nie będzie. Jeden i drugi podpisali długoterminowe kontrakty i raczej żadna z tych telewizji nie bedzie teraz ryzykować utraty konia pociągowego.

Zrobią teraz ze dwie trzy walki i może pod koniec przyszłego roku ich walka stanie się bardziej realna, a zapewne będą to przynajmniej dwa starcia.
 Autor komentarza: Miro
Data: 19-05-2019 14:14:48 
gluton
przynajmniej uczciwie dodaj, że i Wilder każdego z wymienionych jest w stanie znokautować.
 Autor komentarza: php
Data: 19-05-2019 14:31:33 
Wilder ma obecnie najlepsze resume w HW, więc jestem mistrzem bezapelacyjnym.

Ma na koncie Fury'ego który pobił Kliczkę oraz Ortiza, który prawdopodobnie przejechałby się po Powietkinie. A więc z dwóch najlepszych rywali AJ i Wildera, to rywale Wildera byli lepsi.

Fury Kliczko
Ortiz Powietkin
 Autor komentarza: php
Data: 19-05-2019 14:33:54 
Nie da się tu zrobić znaku większości, więc jeszcze raz:

Fury lepszy niż Kliczko
Ortiz lepszy niż Powietkin

Wilder pokonał tych po lewej. AJ pokonał tych po prawej.

Więc w oczywisty sposób lepszy resume i osiągnięcia ma Wilder. To Wilder rozdaje karty i to AJ ma się dostosować jeśli chce tej walki - ale myślę, że możliwe, że się boi.
 Autor komentarza: gluton
Data: 19-05-2019 14:35:08 
Pewnie że Wilder to gość z bombą w prawej ręce .

Szpilka prowadził z Wilderem do czasu KO.
Mały ruchliwy facecik może da rade?
Taki Usyk może wypykać Dzikusa.
Ale ryzyko potworne:)
Fury w rewanżu może spokojnie wygrać to chyba już nie nowina?? Jak pisalem o tym wcześniej niektórzy sadzili mi tu teksty pachnące łajnem. Fury nr 1. Mimo że nie nokautuje.
 Autor komentarza: php
Data: 19-05-2019 14:44:30 
"Autor komentarza: glutonData: 19-05-2019 14:35:08
Fury nr 1"

Sreden, a nie jeden.
Dostał wpierd0l od Wildera, w ostatniej rundzie wyglądal jakby z grobu wstał po tym nokdaunie. Tym tańcowaniem to mógł wygrać najwyżej taniec z gwiazdami.

Ludzie nie porównujcie historii Alego z Foremanem, tam Ali przyjmował wszystkie ciosy Foremana, nie padł, a na końcu go jeszcze znokautował. Pokazał męstwo i bezdyskusyjnie wygrał.
Jak możecie porównywać do tej walki to gówno które pokazał Fury? Dwa razy lizał jęzorem dechy, raz prawie skończył na OIOM-ie, pozostałe rundy tańcował bez żadnej wyraźnej przewagi i Wy to nazywacie "zwycięstwem"? Czy Was pojebał0?

Już się niektórym od tej chęcie pokazania, jak to on się zna na pseudo-sweet science coś zupełnie w dynce pomieszało. Sracie, a nie się znacie. Sweet science to pokazywał taki Sugar Ray Robinson, który kumulacje kończył nokautem lub wyraźną przewagą, a nie tańcujący fajtłapa dwa razy zlizujący krew z desek. Szkoda gadać.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 19-05-2019 14:50:41 
Autor komentarza: phpData: 19-05-2019 14:31:33
Wilder ma obecnie najlepsze resume w HW, więc jestem mistrzem bezapelacyjnym.

buehah
i wystarczy..
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 19-05-2019 14:52:36 
Autor komentarza: phpData: 19-05-2019 14:33:54
Nie da się tu zrobić znaku większości, więc jeszcze raz:

Ortiz lepszy niż Powietkin


Ma na koncie Fury'ego który pobił Kliczkę oraz Ortiza, który prawdopodobnie przejechałby się po Powietkinie


Pewnie nie pamiętasz, że w walce Wilder-Fury sędziowie orzekli remis, a zdecydowana większość ekspertów widziała zwycięstwo Fury'ego. A tego, że Ortiz jest wyżej niż Powietkin, bo wydaje ci się, że przejechałby się po Powietkinie mogę powiedzieć tylko, że mylisz się, Powietkin jest wyżej niż Ortiz, bo mnie się wydaje, że przejechałby się po Powietkinie.
 Autor komentarza: MODM
Data: 19-05-2019 15:37:37 
BlackDog

AJ jest wolniejszy , bardziej kołkowaty i zachowawczy niż Wilder więc Furemu akurat Antek leży bardziej
 Autor komentarza: rocky86
Data: 19-05-2019 16:24:55 
Co do tego resume, to powiedziałbym raczej, że Wilder w końcu zaczął je wzbogacać o cenne skalpy, bo przez niemal 40 walk było bardzo ubogie.

W tym jego resume jest deoch zawodnikow z Top 10 i jest to Ortiz i Stiverne (z pierwszej walki). Z Fury nie wygrał, dostał remis, a zdaniem większości obserwatorów, kibiców i ekspertów przegrał.
Breazeale nie jest raczej w Top 10, ale z całą pewnością jest cennym skalpem.

Joshua ma w resume Kliczko, Povietkina, Whyte, Parkera i Martina, wszyscy byli przed walką z nim lub później jako zawodnicy z Top 10.

Co za tym idzie stwierdzenie, że Wilder ma najlepsze resume jest delikatnie mówiąc nadużyciem.

To już Fury może mieć lepsze resume, bo ma w nim Kliczko, Wildera (zdaniem większości) no i Chisore.

Przy czym resume nie walczy, jak wyjdą do ringu, to zobaczymy który jest lepszy. Wilder ma szanse absolutnie z każdym i może upolować AJ, ale AJ moze i upolować jego, może też go wyboksowac.
Generalnie to będzie walka w której wszystko może się wydarzyć.
 Autor komentarza: CrazyHorse
Data: 19-05-2019 16:30:51 
Wilder zarabiając po kilkanaście mln za walkę nie potrzebuje do niczego AJa. 3 walki po ponad 10 mln to jest co najmniej 30 a będzie dostawał coraz więcej, czyli będzie tego z 50 mln.
Argument nie do zbicia : ale jakby tam jakąś umowę podpisał i zawalczył z AJem to miałby 100mln. Ale te 100 mln to chyba za 3 walki. Więc nie ma dużej różnicy pomiędzy tym, co ma teraz a tym, co miałby.
I są jeszcze 2 sprawy :
1 Ten kontrakt za 100 mln i walka z AJem, a gdzie by miała być ta walka? Jeżeli pod dyktando AJa to nie dziwię się Wilderowi.
2 Tu nie mam dowodów, ale wydaje mi się, że Wilder jest po prostu bardzo dumnym człowiekiem i wyjdzie do AJ tylko wtedy, gdy będzie podział 50:50 i rozumiem go, 9 obron na koncie, popularność rośnie, jest coraz bardziej doceniany, kibiców, którzy nie odpuszczą jego walk też coraz więcej, dorobek ma na równi z Furym i AJem, nawet na boxrecu wygląda bardzo dobrze.
 Autor komentarza: php
Data: 19-05-2019 16:36:52 
"Autor komentarza: Ramirez82Data: 19-05-2019 14:52:36
Pewnie nie pamiętasz, że w walce Wilder-Fury sędziowie orzekli remis, a zdecydowana większość ekspertów widziała zwycięstwo Fury'ego."

Zlituj się, każdy normalny człowiek doskonale wie, kto tę walkę wygrał. Fury ledwie się wybudził w ostatniej rundzie, tak naprawdę sędzia przekroczył 10 sekund w liczeniu i spokojnie można było to zakończyć przez KO dla Wildera. Możesz zamydlać rzeczywistość, ale jej nie zamydlisz. Każdy doskonale wie, kto tam wygrał.
Fury nie wygrywał żadnych rund, rundy bez nokdaunów były bardzo wyrównane, za skakanie i tańcowanie się nie punktuje rund.

Ludzie, rozróżniajcie prawdziwą efektywność jaką miał np. Ali od nieefektywnego skakania. Ali Foremana ZNOKAUTOWAŁ a nie kur.wa lizał dechy 2 razy i bezowocnie tańcował w pozostałych rundach jak Fury! Nawet tego nie porównujcie na litość Boską!

Wilder WYGRAŁ z Fury'm i wie to każdy, a jeśli twierdzi, że tak nie jest - to sam siebie oszukuje.
*
*
"A tego, że Ortiz jest wyżej niż Powietkin, bo wydaje ci się, że przejechałby się po Powietkinie mogę powiedzieć tylko, że mylisz się, Powietkin jest wyżej niż Ortiz, bo mnie się wydaje, że przejechałby się po Powietkinie"

Ortiz obiektywnie raczej byłby faworytem z Powietkinem, dlatego skalp Ortiza jest wartościowszy niż skalp Powietkina.
*
*
"Autor komentarza: rocky86Data: 19-05-2019 16:24:55
Z Fury nie wygrał, dostał remis"

Wygrał, nie zamydlaj rzeczywistości. Fury lepszy niż Kliczko, Ortiz lepszy niż Powietkin, Stiverne prime lepszy niż Whyte i Martin, Scott prime pokonałby Martina na punkty. Tyle w temacie kto ma lepsze resume. Wilder - i jest to niezaprzeczalne. Fury ma w resume tylko Kliczkę, Wilder ma w resume Fury'ego i Ortiza, więc lepszy jest Wilder. Najlepsze obecnie resume ma Wilder - pokonał Fury'ego i Ortiza, nikt nie ma takich skalpów.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 19-05-2019 16:39:22 
Na razie nie będzie walki Wilder vs A.J. lub vs Fury.
Będzie tylko nakręcanie emocji.

Teraz liczy się przede wszystkim kasa.

Walka Wilder vs A.J. może wygenerować wielką kasę ale A.J. ale Fury vs Wilder nie bardzo.
Więc będą wozić Furyego i Wildera po innych bokseracha aby nakręcić maszynkę.

A.J. potrzebuje trochę czasu aby poprawić kondycję, refleks itd.
W obecnym wydaniu może przegrać do 4 rundy.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 19-05-2019 17:06:11 
Fajnie poczytać Rafała w niedzielę:) fajnie, że wróciłeś:)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-05-2019 17:25:04 
O widze ze mamy nowy tytul
Po mistrzu linearnym,mistrzu ludu mamy teraz mistrza bezapelacyjnego lol
 Autor komentarza: gerlach
Data: 19-05-2019 18:56:40 
Wilder geniusz. Wzial za ta dwumintuowa robote 12 baniek (oplacilo sie poczekac), Hearniatko dopiero teraz bedzie musial ZABULIC i Wilderowi i Furemu jesli bedzie ich chcial :) Niekotrzy tu zarzucali DW frajerstwo, glupote, krotkowzrocznosc, walki za darmo heh Szybki spektakularny nokaut, kolejna wiktoria, CENA IDZIE W GORE.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 19-05-2019 21:22:30 
@PHP,
Podnieś poziom orga... zniknij z forum, bałwanie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.