DUBOIS I GORMAN PEWNI SWEGO - ZAPOWIADAJĄ WYGRANĄ PRZEZ NOKAUT
- Ten facet wygląda na lekko przestraszonego i zaniepokojonego - mówi Nathan Gorman (16-0, 11 KO). - To będzie najłatwiejsza walka w mojej zawodowej karierze - ripostuje Daniel Dubois (11-0, 10 KO). Starcie dwóch bardzo ciekawych prospektów wagi ciężkiej już 13 lipca w Londynie.
Obaj panowie sparowali z sobą całymi tygodniami, znają się więc jak dwa łyse konie. Więcej mówi się i pisze o 21-letnim Danielu, ale to właśnie o rok starszy Nathan dążył bardziej do takiej potyczki. Obaj jednak wydają się bardzo pewni swego.
- On okłamuje sam siebie mówiąc o tym, jak łatwa to będzie dla niego przeprawa. Po jego stronie stoi siła, po mojej umiejętności bokserskie i kombinacje. Widzę u niego sporo błędów. Na pewno rzuci się na mnie zaraz na początku, ale cieszę się, bo ja zrobię dokładnie to samo. Spotkamy się na środku ringu i będziemy wymieniać bomby. On już teraz wygląda na zdenerwowanego. Ja mentalnie zawsze byłem mocny i dla mnie nie ma znaczenia, czy będę bił się na oczach stu tysięcy ludzi, czy tylko przed mamą. Dubois wygląda jak kulturysta, ale przecież nie będziemy startować w zawodach kulturystycznych, tylko się bili. Będąc jeszcze w reprezentacji Wielkiej Brytanii sparowaliśmy na obozach z sobą w poniedziałki i czwartki po osiem rund. Tak było przez ponad dwa lata. Łącznie przesparowaliśmy prawie trzysta rund i nie przegrałem żadnej z nich - przekonuje Gorman.
- Wiem o tym, że mogę znokautować każdego na świecie. To co było kiedyś na treningach na kadrze to już przeszłość i nie przywiązuję do tego żadnej uwagi. Wyjdę do ringu i zrobię swoje - stwierdził z kolei Dubois.
Lepszy z tej dwójki spotka się prawdopodobnie później z Joe Joyce'em (8-0, 8 KO), wicemistrzem olimpijskim kategorii super ciężkiej. W Anglii nie bawią się jak widać zbytnio w nabijanie rekordów...
Znaczy w sensie, że razem byli ze sobą na kadrze (to możliwe, bo jest między nimi tylko rok różnicy) czy to aluzja do tego, że Gorman jest pomimo młodego przedwcześnie wyłysiały?? Choć te sprawy wątki być może się łączą, podobno od nadmiaru takich "ćwiczeń" jak "na kadrze" można przedwcześnie wyłysieć, oczywiście nie ma to nic wspólnego z łysiną naszego rodzimego mistrza szermierki na pięści.