CHAVEZ: CANELO W TOP 10 MEKSYKU, ALE JESZCZE NIE W TOP 4

Boks to religia w Meksyku, nic więc dziwnego, że tamtejsi kibice doczekali się wielu wspaniałych mistrzów. Do tej tradycji należy z pewnością Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO), od soboty zunifikowany mistrz WBC/WBA/IBF wagi średniej, ale nie może on liczyć na taryfę ulgową swoich wielkich poprzedników.

Wczoraj sławny Juan Manuel Marquez stwierdził, że na jego karcie nieznacznie wygrał Daniel Jacobs (35-3, 29 KO). Dziś głos zabrał chyba najsławniejszy meksykański wojownik, wspaniały "Cesarz", czyli Julio Cesar Chavez (107-6-2, 85 KO).

- Teraz Canelo należy już do najwybitniejszych meksykańskich pięściarzy. Wszedł do dziesiątki, choć nie jest jeszcze w czołowej trójce czy czwórce - uważa Chavez, którego syn przegrał wysoko na punkty z Alvarezem dokładnie dwa lata temu.

- Pojedynek Alvareza z Jacobsem nie miał w sobie za dużo akcji. Jacobs boksował dobrze, jednak zrobił za mało. Canelo wygrał, lecz nie chciał zaryzykować. Saul wyglądał dobrze, ale nie zrobił postępu od czasu poprzedniej walki - dodał "Cesarz".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: AdRem
Data: 07-05-2019 19:10:26 
Szkoda ze Chavez nie podal swojej 10tki bo bylo by o czym porozmawiac. A tak to takie gadanie. Swoja droga niesamowite jest to ze gosc ma dopiero 28 lat.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 07-05-2019 20:54:36 
Bardziej niesamowite jest to że gość (alvarez) ma 4 porażki na koncie, a sędziowie dają mu tylko jedną..
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 07-05-2019 21:00:22 
- Pojedynek Alvareza z Jacobsem nie miał w sobie za dużo akcji. Jacobs boksował dobrze, jednak zrobił za mało. Canelo wygrał, lecz nie chciał zaryzykować. Saul wyglądał dobrze, ale nie zrobił postępu od czasu poprzedniej walki - dodał "Cesarz"

bo to wlasnie moze zaczynac wychodzic regres przez 2 poprzednie wojny
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.