INOUE RUSZA NA PODBÓJ EUROPY DOKŁADNIE PRZYGOTOWANY

Mistrz świata WBA wagi koguciej, Naoya Inoue (17-0, 15 KO) za kilka dni wyruszy do Glasgow, gdzie 18 maja zmierzy się z mistrzem IBF, Emmanuelem Rodriguezem (19-0, 12 KO) w półfinale turnieju World Boxing Super Series. Japończyk zwraca uwagę na każdy szczegół zagranicznej wyprawy.

Podczas rozmowy z dziennikarzami po treningu otwartym w Ohashi Gym (Yokohama), Inoue stwierdził, że nie będzie miał żadnych problemów z osiągnięciem limitu wagowego, gdyż bardzo wcześnie zaczął pracować nad równomiernym i zdrowym zrzucaniem wagi.

Co ciekawe, ''Potwór'' dodaje, że bardziej niż ważeniem martwi się szkockim klimatem i zmianą czasu, a także jakością europejskiego jedzenia, dlatego zabiera ze sobą własne pożywienie, czego nie zrobił, gdy leciał walczyć do Stanów Zjednoczonych i okazało się to błędem.

Inoue zaprezentował się w Ohashi Gym podczas czterech rund walki z cienien i dwóch rund lekkiego sparingu ze swoim bratem - Takumą Inoue. Nad wszystkim czuwał ojciec i trener braci, Shinga Inoue, który zwracał uwagę na drobne techniczne detale.

''Potwór'', uważany za jednego z najlepszych pięściarzy na świecie bez podziału na kategorie, zabrał również głos na temat walki z Nonito Donaire'em, z którym zmierzy się w finale turnieju, oczywiście jeżeli zdoła pokonać bardzo dobrego przecież Rodrigueza.

- Oglądałem nokaut, jaki Donaire zafundował Stephonowi Youngowi, z perspektywy miłośnika boksu. Na analizy przyjdzie czas, na razie skupiam się na obecnym wyzwaniu - powiedział Inoue, którego zwycięstwo nad Rodriguezem byłoby dopiero pierwszą w historii japońskiego boksu wygraną w walce o tytuł mistrzowski na terenie Europy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.