AJAGBA ZNÓW PRZED CZASEM, POSTOŁ WYGRYWA NA PUNKTY

Efe Ajagba (10-0, 9 KO) wydaje się równie obiecujący co wspomniany Dubois. Potężnie bijący Nigeryjczyk szybko rozprawił się z Michaelem Wallischem (19-2, 12 KO).

W pierwszej rundzie ćwierćfinalista olimpijski z Rio w wadze super ciężkiej bił z dużą rezerwą, bardziej jak na sparingu. W drugiej zorientował się, że jest luka w obronie rywala i zaczął go trafiać prawym sierpem za lewą rękawicę, w okolice ucha. Gdy zaczął rozbijać gardę oponenta, do akcji wkroczył doświadczony Tony Weeks. Niemiec co prawda nieśmiało protestował, ale kilkanaście sekund później prawdopodobnie leżałby na macie w dużo gorszym stanie. Dobra decyzja arbitra.

Podczas tej samej gali Wiktor Postoł (31-2, 12 KO) ograł niepokonanego od 2013 roku Mohameda Mimoune (21-3, 2 KO). Po ostatnim gongu sędziowie jednogłośnie wskazali na Postoła, punktując 97:93, 98:92 i 99:91.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 28-04-2019 07:53:02 
Myślałem że Joyce czy Wach są powolni ale Wallisch bije ich obu. Ajagba, na prawdę na pare skoro przewraca przeciwników ciosami na podwójną gardę.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 28-04-2019 11:49:18 
Ajagba jest przede wszystkim cierpliwy i co w boksie bardzo ważne widać że wie, że kropla drąży skałę. On naprawdę dużo widzi, wie że jego ciosy ranią rywali, wie że jak będzie konsekwentny to kwestią czasu jest aż te ciosy zaczną odczuwać. Nie napala się, nie leci jak debil, przecież w pierwszej rundzie już Wallisch był tak obity, że wracał z czerwonym ryjem do narożnika, a po Efe nie było widać żadnej reakcji, bo wiedział że zrobił swoje. Lubie takich chłodnych, kalkulujących pięściarzy, bo widać że są inteligentni w ringu i znają swoje mocne strony. Na pewno za wcześnie żeby twierdzić, że Efe dojdzie do czegoś dużego, ale na pewno ma ku temu zadatki. Ważne żeby za bardzo nie popadł w zachwyt nad swoim ciosem i pracował tak jak to robi. Prawie 100 ciosów wyprowadzonych w pierwszej rundzie z Wallischem, kosmos jak na wagę ciężką. Niech on nad tym właśnie pracuje, czyli wydolnością, a te cegły które ma w rękawicach nawet jak nie będą kładły jednym ciosem to z upływem czasu zrobią swoje.
 Autor komentarza: Szczery
Data: 28-04-2019 12:18:38 
Szczerze to zobaczył bym Ajakbę z Dubois
 Autor komentarza: Raelianin
Data: 28-04-2019 18:01:04 
Zastanawia mnie dlaczego Nigeryjczyk tak mało zarabia za walki????
Za walkę z Wallischem podano 10 tys.$ a za walkę z Mansourem 5 tys.$
W sumie przyrost 100 % xd
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.