OSKAR WIERZEJSKI: PEŁNIĘ KLASY POKAŻĘ W WADZE PÓŁCIĘŻKIEJ
- Walczyłem w wadze ciężkiej, na ringach zawodowych zadebiutuję w cruiser, ale pełnię klasy będę chciał pokazać w kategorii półciężkiej – mówi Oskar Wierzejski, nowy pięściarz grupy Tymex Boxing Promotion, który zadebiutuje 25 maja na gali Tymex Boxing Night w rodzinnej Jeleniej Górze.
Pierwsza gala w stolicy Karkonoszy zapowiada się jako duże wydarzenie sportowe. Mistrzyni świata Ewa Brodnicka (16-0, 2 KO) w obronie tytułu federacji WBO w wadze super piórkowej spotka się z Meksykanką Janeth Perez (24-4, 6 KO), która była mistrzynią dwóch organizacji kategorii koguciej. Na jeleniogórskim ringu dojdzie także do emocjonującego pojedynku w wadze junior półśredniej pomiędzy Michałem Chudeckim i Kamil Młodzińskim. Walczyć będą także miejscowy pięściarz Kamil Bodzioch, wałbrzyszanin Michał Leśniak, czy też niepokonany częstochowianin Marcin Siwy.
- Dla kibiców mamy jeszcze jedną gratkę - rewanż Gromadzkiego z Wierzbickim po pamiętnej ringowej wojnie w Zgorzelcu - przyznał Mariusz Grabowski, szef Tymexu.
- W boksie olimpijskim zdobyłem brązowe medale Mistrzostw Polski Kadetów i Juniorów. Bardzo dobre walki toczyłem w lidze czeskiej w BC Armex Decin, a co może być zaskoczeniem dla niektórych kibiców wymagających przeciwników zawsze miałem w Mistrzostwach Dolnego Śląska. W tym regionie zawsze było mnóstwo mocnych pięściarzy. Łącznie stoczyłem do tej pory 70 pojedynków, z których 60 wygrałem – powiedział Oskar.
W barwach grupy promotorskiej Tymex, kierowanej przez Mariusza i Marcela Grabowskich, zadebiutuje 25 maja na gali w rodzinnej Jeleniej Górze. Zadebiutuje w kategorii junior ciężkiej.
- W młodszych grupach wiekowych boksowałem nawet w wadze ciężkiej, ale obecnie przygotowuję się do występów w cruiser. Ważę 96 kg, więc nie będzie problemów z uzyskaniem limitu tej kategorii. A że mierzę 185 cm wzrostu po kilku pierwszych walkach będę chciał zejść do wagi półciężkiej i tam pokazać pełnię swych umiejętności i możliwości, ale to wszystko małymi krokami - przyznał.
21-letni Wierzejski trenuje w Jeleniej Górze, ale w najbliższej przyszłości zamierza ćwiczyć z Piotrem Treczyńskim w Świdnicy.
KUP BILET NA GALĘ W JELENIEJ GÓRZE >>>
- Chcę się rozwijać sportowo i piąć szczebel po szczeblu w zawodowej karierze. Boksem zainteresowałem się kiedy zobaczyłem w akcji Witalija Kliczkę. Dziś chętnie oglądam walki takich zawodników jak Giennadij Gołowkin, Alekander Usyk i Anthony Joshua. W juniorach i młodzieżowcach trapiły mnie różne kontuzje i dlatego nie mam większych sukcesów. Ale teraz wszystko jest dobrze i mam nadzieję, że od debiutu pokażę dobry boks wśród profesjonalistów. Chcę wygrywać, tylko to się liczy. A grupę Tymex mocno chwalił mój kolega z teamu Oskar Kapczyński, dlatego związałem się kontraktem – dodał Oskar, który wcześniej trenował m.in. aikido.
Debiutant w Tymexie dodał, że interesuje się ponadto mieszanymi sztukami walki. - Lubię oglądać gale UFC, ale w oktagonie MMA osobiście się nie widzę. Najważniejszy jest boks.