ANTHONY JOSHUA: MILLER NIE ZASŁUGIWAŁ, BY STANĄĆ ZE MNĄ W RINGU
- On nie zasłużył na to, by przebywać ze mną na jednym ringu - mówi Anthony Joshua (22-0, 21 KO) o serii trzech wpadek dopingowych Jarrella Millera (23-0-1, 20 KO). Co ciekawe wcześniej to pretendent zarzucał mistrzowi świata wagi ciężkiej stosowanie zakazanych środków...
W tym tygodniu champion IBF/WBA/WBO pozna rywala na walkę 1 czerwca w Nowym Jorku. Dotąd najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia "Big Baby" wydawał się Michael Hunter (16-1, 11 KO), lecz warunki kontraktu negocjuje również Andy Ruiz Jr (32-1, 21 KO).
- Nie chcę kopać leżącego, bo to nie leży w mojej naturze. On mówił jednak wiele brzydkich rzeczy na mój temat i nie ukrywam, że chciałem mu rozsstrzaskać szczękę. Muszę jednak służyć jako przykład, a to nie byłoby właściwe zachowanie z mojej strony. Karma wraca do każdego - mówi AJ, dla którego będzie to debiut na amerykańskiej scenie.
- Prędzej czy później oszuści wpadną, natomiast ci, którzy ciężko pracują, wejdą na szczyt. Życzę Millerowi powodzenia w życiu, ale on nie zasługiwał na to, by stanąć ze mną w ringu - dodał niepokonany Anglik.
Joshua nie jest typem "trashtalkingowca", nie jest mu to najzwyczajniej w świecie potrzebne.
Popytaj ekspertów z orga, podobno tylko gra takiego, wychodzi na to, że człowiek z natury jest agresywnym troglodytą. A jeśli takim nie pokazuje się przed kamerami, tzn. że gra. No i to podobno najlepszy sposób na sprzedanie walki...
Proszę o jakieś przykłady. Kiedy wziął, kiedy go złapano, co wziął i na ile go zawieszono. Jeśli nie masz takich informacji, a takich nie ma, to zwyczajnie stul pysk..