USYK OBOWIĄZKOWYM PRETENDENTEM WBO?
Według Aleksandra Krasiuka z ukraińskiego oddziału grupy K2 Promotions, prezydent federacji WBO Paco Valcarcel zagwarantował, że Aleksander Usyk (16-0, 12 KO) uzyska niedługo pozycję obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrzowskiego w wadze ciężkiej, który w tej chwili znajduje się w posiadaniu Anthony'ego Joshuy.
Przypomnijmy, że Joshua i Usyk współpracują z Eddie'em Hearnem, więc Ukrainiec i tak był mocnym kandydatem do walki z Brytyjczykiem w najbliższych kilkunastu miesiącach. Status obowiązkowego pretendenta będzie miał swoją wagę, ale kto wie, czy nie skorzysta na nim przede wszystkim Hearn. Spekuluje się, że pozycja Uyska może zostać użyta, by zatrzymać zakusy walczącego wkrótce z Tomem Schwarzem - numerem dwa rankingu WBO - Tysona Fury'ego.
By cała powyższa rozgrywka miała sens, Usyk musi najpierw pokonać 25 maja Carlosa Takama (36-5-1, 28 KO). Debiut Usyka w wadze ciężkiej to jak widać jedno największych wydarzeń bokserskiej wiosny, nie tylko od strony czysto sportowej.
Usyk jest zawodnikiem komplentnym, jedyne z czym moge sie zgodzic to z tym, ze nie ma takiego ciosu jak Haye. co do jego walk z czolowka HW to poki co jest to znak zapytania, rownie dobrze moze okazac sie, ze kazdego robi do jaja na nogach
Haye miał uniki, zejścia itd.
David w prime dorwałby Usyka tak jak to robił Baterbijev na amatorce.
Usyk to bardziej taki Hollyfield skaczący i szybko schodzący z linii ciosu, ale na wyprostowanym tułowiu.