ROBERT TALAREK WYSŁAŁ SZYMAŃSKIEGO NA EMERYTURĘ
Łukasz Famulski, Piotr Fajks
2019-04-07
Być może była to najlepsza walka w historii boksu zawodowego w naszym kraju jeśli chodzi o potyczkę na polskiej gali. Po dziesięciu liczeniach po obu stronach, ostatecznie Robert Talarek (24-13-2, 16 KO) przełamał Patryka Szymańskiego (19-2, 10 KO), wysyłając go na sportową emeryturę.
Od samego początku kariery Szymańskiego wiedziałem, że nie będzie to zawodnik, który zrobi jakąś spektakularną karierę. Co z tego, że walka dramatyczna i widowiskowa, skoro to polskie podwórko, a na polskim podwórku jaki poziom jest każdy widzi.
Autor napisał wyraźnie, drukowanymi literami, że chodzi o polską galę urządzoną w Polsce.
Ku$wa, czytać nie umiesz? Po ch... te porównania do Marqueza, Kliczki itp?
czy jak ci tam chłopcze, rozumiem że od wczorajszego wieczora po obejrzeniu dwóch słaniających się, bez odporności na ciosy przeciętnych do bólu pięściarzy, zrobiły się takie motyle w brzuchu, że plujesz jadem na wszystkich, którzy się nie ekscytują, no ale usłyszałeś wszak wczoraj od pana Kostyry, że ta walka przejdzie do historii boksu, więc zdanie masz już pewnie wyrobione i co ja cię tu będę przekonywał...
ps. Poster Talarka jest już na ścianie?
Takie pytanie, kto chciałby obejrzeć rewanż tych dwóch?
No więc właśnie. Patryk jest młody i ma dopiero dwie porażki. Nie każdy musi być materiałem na mistrza, żeby dawać wspaniałe walki. Talarek i Szymański wczoraj to udowodnili.
Tu chodzi głównie o to czy jest sens kontynuować niebezpieczny sport tylko ku uciesze kibiców skoro nie ma większych szans na to aby zapisać się na kartach historii boksu? Skoro nie ma szans na sukcesy, co za czym idzie szans na konkretne pieniędzą, to po co marnować zdrowie.
Piszesz oczywiście nie na temat i podniecasz się własnymi rzygowinami słownymi.
Ja ci tylko, ośle, zwróciłem uwagę, że chodzi o POLSKIE podwórko... żebyś nie porównywał go do światowego topu.
A ty o "pluciu jadem".
Ale rozumiem, że takie niuanse umykają twej niepełnowartościowej inteligencji.
Chłopcze kochany kompromitujesz się i nie wytrzymujesz ciśnienia. Nie dam ci tej przyjemności i nie będę używał inwektyw, bo to nie mój poziom.
Odbieram twoje zachowanie jako przejaw niskiej odporności psychicznej. Jedno lub dwu-zdaniowe wypowiedzi
zawierające wulgaryzmy świadczą niewątpliwie o niespecjalnie błyskotliwym umyślę, niezdolnym do wysublimowanej polemiki. Polecam pozycję z zakresu retoryki, tudzież erystyki, bo widać, że jest nad czym pracować. Na pewno nie jesteś równorzędnym partnerem do dyskusji dla większości użytkowników tego forum, stąd ten wpis jest ostatnim, który do Ciebie adresuję. Ktoś już tu kiedyś napomknął, że czuć gimbazą... Dziwię się moderatorom, że przechodzą nad czymś takim do porządku dziennego.
Spójrz wyżej a zauważysz, że są osoby, które podzielają mój pogląd.
Miłej niedzieli.
Jego decyzja ale ja bym go nie skreślał na miejscu promotorów.