KHAN: GDYBYM WALCZYŁ Z RYWALAMI CRAWFORDA TEŻ BYŁBYM NIEPOKONANY
xAmir Khan (33-4, 20 KO) bez zbędnego respektu podchodzi do starcia z Terence'em Crawfordem (34-0, 25 KO). Anglik zaatakuje mistrza świata wagi półśredniej federacji WBO 20 kwietnia w sławnej Madison Square Garden w Nowym Jorku.
Galę pokaże stacja ESPN w systemie PPV. Amerykanin zdobywał tytuł mistrza świata w wadze lekkiej, junior półśredniej, a teraz półśredniej. Nigdy nie zaznał goryczy porażki, lecz zdaniem Khana wcale nie był on jeszcze na poważnie przetestowany.
- Spójrzcie na rozkład moich rywali i dokonania. Pokonałem lepszych zawodników niż Crawford. OK, on jest niepokonany, ja mam cztery porażki, lecz gdybym boksował z takimi przeciwnikami jak on, ja również pozostawałbym z czystym kontem. Waga półśrednia jest dla mnie idealna i nigdy nie przegrałem w tym limicie. Crawford nie mierzył się dotąd z zawodnikiem mojego pokroju i na papierze czeka go najtrudniejsze zadanie w całej karierze. Nasz pojedynek da odpowiedź na kilka pytań - stwierdził Khan.
Khan, wicemistrz olimpijski sprzed piętnastu lat, w swoim CV ma na rozkładzie tak uznane marki jak Marco Antonio Barrera, Andreas Kotelnik, Paul Malignaggi, Zab Judah, Devon Alexander czy Marcos Maidana.
Ma lepszych rywali w rekordzie niż Crawford.
Crawford w welter jeszcze nie walczył z nikim z topu i Khan będzie jego najtrudniejszym rywalem.
Crawford ma duży problem, którym jest kontrakt z Arumem. Wszyscy czołowi welterzy walczą na galach Haymona. Co więcej Haymon ich wszystkich że sobą zestawia. Jeśli faktycznie dojdzie do walki Pac vs Thurman i walki Spence vs Porter, to później pewnie będą celowa w zestawienie że sobą wygranych, a Crawford będzie się mógł tylko przyglądać.
Jeszcze gdy Pac był u Aruma, to można było liczyć na wyprodukowanie się na plecach filipinczyka, dzisiaj ławka jest pusta i pozostają walki z drugim garniturem welter.
Amir czym bardziej przegrywa tym więcej razy dostaje szansę walki o tytuł ! ŻENADA i BLAMAŹ !
Terene go ośmieszy i poniży na...amen
Daj nam Boże takich bokserów.
ZOSTANIE OŚMIESZONY i PONIŻONY przez Terence"a !
A jeżeli nazywa pan kogoś od śmieci od tak po prostu, to tylko świadczy o panu, proszę pana a i nazywanie kiepskim, boksera z czołówki (może nie ścisłej ale jednak), nie pozwala mi myśleć inaczej, niż to, że jednak kiepski z pana ekspert.