ZWYCIĘSTWO TERWEŁA PULEWA, TERAZ WALKA Z WŁODARCZYKIEM?
Na gali Pulew vs Dinu w Kalifornii pojedynek stoczył też brat Kubrata Pulewa, Terweł Pulew (13-0, 11 KO), brązowy medalista olimpijski i dwukrotny amatorski wicemistrz Europy w wadze ciężkiej (2010, 2011). Zwycięstwo Terweła przybliża prawdopodobnie jego walkę z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem.
Przetarg na walkę Włodarczyk vs Pulew miał odbyć się 20 marca, ale obozy pięściarzy dostały dodatkowy czas na rozmowy. Nowa data przetargu to 27 marca. Przypomnijmy, że Polaka i Bułgara wyznaczono do walki o pas EBU-EU (mistrzostwo Unii Europejskiej). Sprawę komplikuje m.in. operacja kontuzjowanego kolana, jakiej Włodarczyk będzie się musiał zapewne poddać. W rozmowie z naszym portalem po wczorajszym zwycięstwie w Łomży ''Diablo'' zapewnił jednak, że walka z Pulewem wciąż jest jak najbardziej realna.
Wracając do wczorajszej walki Terweła Pulewa - jego rywal, mańkut Mitch Williams (16-8-3, 11 KO) był dla Bułgara bardzo niewygodny. Pulew nie mógł dyktować tempa ciosami prostymi tak dobrze, jak chciał, a przeciwnik sprawiał mu kłopoty w półdystansie. Terweł zapewnił sobie zwycięstwo w dwóch ostatnich rundach, kiedy zaczął lepiej pracować jego lewy prosty i klincze, używane przez Pulewa głównie po to, by zaczerpnąć oddechu. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 59-54, 58-55 i 57-56 - wszyscy dla Bułgara.
cios nie był z góry tylko z boku i mi to wygląda na "muśnięcie", ale nawet jeśli to było uderzenie to nie widziałem takiej reakcji u sędziego. Zazwyczaj jeśli faul nie był ewidentny to jest to uznane za cios w ferworze walki bez konsekwencji. Dziwnego że nigdy Wilderowi nie zwrócono uwagi gdy u niego nigdy nie było wątpliwości co do faulu.