DOMINIC BREAZEALE: JOSHUA I FURY LEPSI OD WILDERA
- Joshua jest przecież dziesięć razy lepszy niż Wilder - mówi Dominic Breazeale (20-1, 18 KO), najbliższy rywal Deontaya Wildera (40-0-1, 39 KO), mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Co ciekawe pretendent jedyną porażkę poniósł właśnie z rąk AJ-a.
Dominic przegrał z Anglikiem w czerwcu 2016 roku przez TKO w siódmej rundzie. Do jego starcia z "Brązowym Bombardierem" dojdzie 18 maja na Brooklynie. Obrońca tytułu w poprzednim występie pomimo dwóch punktów zapasu za nokdauny zaledwie zremisował z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO). Challenger przekonuje, że Fury również jest lepszym pięściarzem niż Wilder.
- Fury leżał na deskach, ale i tak zabrał Wildera do szkoły boksu. Moim zdaniem powinien wtedy wygrać na punkty - przekonuje Breazeale.
- Joshua jest dziesięć razy lepszy niż Wilder, a wciąż się jeszcze rozwija. Jeszcze do niedawna popełniał pewne błędy, lecz z walki na walkę koryguje swój styl. Ma nokautujące uderzenie w jednej i drugiej ręce, zaś Wilder może liczyć tylko na swoją prawą rękę. A kiedy Wilder poleciał na sparingi do Władimira Kliczki, Kliczko powalił go na treningu w rękawicach 20-uncjowych. A to sporo mówi o odporności na ciosy Wildera - dodał Breazeale.
Jest dziurawy na dole ale nikt mu wątroby nie przestawił.
Dominic jest bez szans.
Izu nim majtał...