WBA NACISKA NA USYKA - ZA 8 DNI PRZETARG NA WALKĘ Z LEBIEDIEWEM
Federacja World Boxing Association narzuca Aleksandrowi Usykowi (16-0, 12 KO) obowiązkową obronę tytułu mistrza świata kategorii cruiser z Denisem Lebiediewem (32-2, 23 KO). Królestwo Ukraińca w limicie 90,7 kilograma wkrótce się chyba rozpadnie.
Usyk pozbierał wszystkie cztery pasy, lecz Krzysztof Głowacki ma już tytuł WBO w wersji tymczasowej, a władze WBA naciskają teraz na obowiązkową obronę. Usyk w maju ma zadebiutować w wadze ciężkiej. Chciał jak najdłużej zatrzymać swoje trofea, lecz wywierana jest na nim coraz większa presja.
Federacja World Boxing Association daje obu zawodnikom czas na negocjacje do 28 marca. Jeśli nie dojdą do porozumienia, a na pewno nie dojdą, odbędzie się przetarg. Minimalna kwota przystąpienia do tego przetargu wynosi 400 tysięcy dolarów. Pieniądze zostaną podzielone w stosunku 75/25 na korzyść mistrza. Tylko że... obóz Usyka raczej do tego przetargu nie podejdzie.
Przypomnijmy, że Lebiediew trzynaście miesięcy temu został uznany przez WBA za "mistrza w zawieszeniu", przez co miał pierwszeństwo do walki o tytuł po powrocie z krótkiej sportowej emerytury.