SPENCE JR: PORTER NIE CHCIAŁ ZE MNĄ WALCZYĆ

Niektórzy krytykują Errola Spence'a Jr (24-0, 21 KO), że ten już za dwa dni na stadionie w Arlington skrzyżuje rękawice z przeskakującym o dwie kategorie w górę Mikeyem Garcią (39-0, 30 KO). Czempion federacji IBF odpowiada jednak, że ciekawszej opcji na najbliższy pojedynek po prostu nie miał.

Kibice najchętniej zobaczyliby naprzeciw pięściarza o pseudonimie "The Truth" któregoś z pozostałych mistrzów wagi półśredniej - Terence'a Crawforda (34-0, 25 KO), czy też Shawna Portera (30-2-1, 17 KO). Walka z tym pierwszym nie była jednak możliwa ze względu na konflikt interesów, zaś jak przekonuje Errol, akutalny czempion federacji WBC nie chciał podjąć z nim rękawic.

- Chciałem walczyć z Shawnem. Gdyby się zgodził, nie byłoby pojedynku z Garcią. Wolał jednak pójść łatwiejszą drogą. Trudno. Szanuję Mikey'a, że on zgodził się wziąć tę walkę - stwierdził Spence.

Porter zamiast skrzyżować rękawice ze Spencem, ostatecznie w ostatnią sobotę zmierzył się z Yordenisem Ugasem, zwyciężając po trudnym boju niejednogłośnie na punkty.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Marduk
Data: 14-03-2019 22:28:01 
Lubię obu. Wszyscy tak naprawdę czekają na dwie walki: Errol vs Crawford i Garcia vs Łomaczenko, ale i tak ta walka mi się podoba i mam nadzieję, że Mickey wygra. Obaj to tacy w porządku goście, a nie jakieś ordynarne chamy i cwaniaki.
 Autor komentarza: gluton
Data: 14-03-2019 23:35:08 
Wielki szacunek dla Garcii. Jeśli pokona Errola będzie moim zdaniem nr 1 P4P
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 15-03-2019 00:09:16 
Na dobrą sprawę, Spence ma w rekordzie tylko Brooka, Garcia o wiele lepszy resume i w swojej wadze bił się z kozakami, prospektami z zerem w rekordzie, gdyby nie ta różnica warunków fizycznych i to, że to pierwsza walka Mikeya w tej wadze to murowanym faworytem dla mnie byłby Mikey Garcia, dla mnie gość jest fenomenalny w ringu i to co w nim robi jest czymś pięknym dla bokserskiego kibica, ale Spence jednak też niczego sobie byczek, który ma czym klepnąć i jeżeli uda mu się wygrać to widzę jego jako następce Mayweathera, Mikey to kozak, ze przeskakuje o dwie czy trzy wagi do góry, według mnie z Łomaczenką byłby minimalnym faworytem, a tak.. Będzie co będzie :)
 Autor komentarza: samqualis
Data: 15-03-2019 06:32:14 
ja uwielbiam Mikeya i jestem jego fanem ale idzie w górę aż dwie kategorie i od razu do takiego kota jakim jest Spence .. to może źle się skończyć ..

https://www.youtube.com/watch?v=QsEnpeEOJXE
 Autor komentarza: Alexander
Data: 15-03-2019 09:33:32 
Ja też uwielbiam Mikeya i trzymam za niego mocno kciuki w sobotę. Dla mnie jest przekozakiem, że zgodził się na tak trudną walkę. Jakiś czas temu widziałem film ze sparingów, kiedy Mikey sparował z zawodnikiem wagi ciężkiej. Do boju Mikey!
 Autor komentarza: cortexo
Data: 15-03-2019 21:33:55 
Mikey niestety z Łomaczenką nie zawalczy, bo Łomaczenko pozbiera pasy w 135 a potem wróci do 130 - niedawno był wywiad, w którym padły takie słowa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.