YARDE LEPSZY OD REEVESA
Rafał Olszewski, Informacja własna
2019-03-08
Podczas gali w Londynie Anthony Yarde (18-0, 17 KO) rozprawił się w piątej rundzie z Travisem Reevesem (17-4-2, 7 KO).
Od początku przewaga Brytyjczyka była widoczna. W pierwszych rundach Yarde jednak nie szalał i dopiero od trzeciej szczęka Reevesa zaczęła być poważnie testowana mocnymi uderzeniami.
W piątej przyszło to, na co kibice czekali, dwa piekielnie mocne prawe proste i lewy sierpowy dosięgnęły twarzy Amerykanina. Sędzia zmuszony był wkroczyć do akcji, aby zapobiec dalszej utracie zdrowia przez Reevesa.
Pogromca Dariusza Sęka obronił tym samym wywalczony we wrześniu 2017 tytuł WBO Inter-Continental i uzyskał status obowiązkowego pretendenta do pasa, który dzierży Siergiej Kowaliow.
Ten Amerykanin w wywiadzie stwierdził że żaden zawodnik po walce z nim nie jest już taki sam, co pokazało że to zwykły szczekacz bez wartości sportowej.
Anthony Yarde career by odds:
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/100 (-10000)
1/70 (-7000)
1/85 (-8500)
1/85 (-8500)
1/100 (-10000)
1/70 (-7000)
1/70 (-7000)
— Jim Karas (@BoxingFreak247)