WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 7 MARCA 2019
Prezentujemy Wam kolejną dawkę wiadomości w cyklicznym Ring Telegramie - tylko i wyłącznie o zawodnikach wagi ciężkiej. A dzieje się sporo.
Prezentujemy Wam kolejną dawkę wiadomości w cyklicznym Ring Telegramie - tylko i wyłącznie o zawodnikach wagi ciężkiej. A dzieje się sporo.
W pierwszych notowaniach bukmacherzy nie dają dużo szans Jarrellowi Millerowi (23-0-1, 20 KO) w konfrontacji z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO), ale innego zdanie jest Deontay Wilder (40-0-1, 39 KO), mistrz federacji WBC.
- Zrewanżowałem się już za jedną porażkę, więc teraz bardzo chciałbym rewanżu za drugą - nie ukrywa Dmitrij Kudriaszow (23-2, 23 KO), któremu siedzi wciąż w głowie porażka przed czasem z Yunierem Dorticosem (23-1, 21 KO). Ale póki co będzie miał chyba inne plany.
O takiej możliwości informowaliśmy Was już trzy dni temu, teraz natomiast możemy już pisać oficjalnie. W lipcu dojdzie do bardzo ciekawej walki w wadze ciężkiej pomiędzy byłym mistrzem Europy - Dereckem Chisorą (29-9, 21 KO), a byłym mistrzem świata federacji WBO - Josephem Parkerem (25-2, 19 KO).
Efe Ajagba (8-0, 7 KO) to obecnie jeden z najgorętszych prospektów w królewskiej dywizji wagowej. 24-latek już w najbliższą sobotę przejdzie najtrudniejszy test w karierze, mierząc się z rutynowanym Amirem Mansourem (23-3-1, 16 KO). I wypowiada się o swoim znacznie starszym oponencie z dużym szacunkiem.
Niedługo powinno dojść do rewanżu Tony'ego Harrisona z Jermellem Charlo o pas WBC kategorii junior średniej. I tylko to trzyma jeszcze Jarretta Hurda (23-0, 16 KO), lidera tej dywizji, w limicie 69,85 kg. W przyszłym roku Amerykanin zamierza na stałe przenieść się do wagi średniej.
Paul Malignaggi (36-8, 7 KO) karierę bokserską zakończył dwa lata temu, ale teraz zdecydował się na powrót do sportu. Amerykanin podpisał kontrakt z organizującą walki na gołe pięści federacją Bare Knuckle Fighting Championship.
Pół roku temu Danny Garcia (34-2, 20 KO) przegrał z Shawnem Porterem. Były mistrz świata wagi super lekkiej i półśredniej powróci do gry 20 kwietnia podczas gali w Carson.
Dmitrij Biwol (15-0, 11 KO) w sobotnią noc podejdzie do kolejnej obrony tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBA, ale już kolejny raz podkreślił, iż spokojnie może zejść do kategorii super średniej na wielkie potyczki.