CANELO OTWARTY NA TRYLOGIĘ Z GOŁOWKINEM
Saul Alvarez (51-1-2, 35 KO) spotka się 4 maja w Las Vegas z Danielem Jacobsem (35-2, 29 KO) w unifikacji trzech pasów wagi średniej. Kiedyś wszystkie te pasy - WBC/WBA/IBF, należały do Giennadija Gołowkina (38-1-1, 34 KO). Canelo już dwukrotnie mierzył się z Kazachem i jest otwarty na dopełnienie z nim trylogii.
"GGG" jest blisko podpisania umowy z platformą DAZN na dwie-trzy walki. Wcześniej z DAZN związał się Canelo i ten za jedenaście walk ma podobno zarobić aż 365 milionów dolarów. Jeśli obaj będą mieli tego samego partnera telewizyjnego, walka numer trzy będzie już łatwa do zorganizowania. Tym bardziej, że dwie pierwsze były znakomite od strony sportowej, a do tej pory trwają dyskusje odnośnie punktacji sędziów. Za pierwszym razem ogłoszono remis, a za drugim w górę powędrowała ręka Meksykanina.
- Jesteśmy bardzo otwarci na nasz trzeci pojedynek. Zrobiliśmy dwie dobre walki, dlaczego więc nie mielibyśmy zrobić tego po raz trzeci? Piszę swoją historię mierząc się z najlepszymi - mówi Alvarez.
DANIEL JACOBS: DLA MNIE CANELO PRZEGRAŁ OBIE WALKI Z GOŁOWKINEM >>>
Ewentualna trzecia walka pomiędzy tymi herosami boksu mogłaby odbyć się już nawet we wrześniu.
Jeśli miałoby dojść do kolejnego przekrętu, to może lepiej by ten pojedynek się nie odbył...
Dokładnie! Jakbym słyszał to co widziałem...
Po co następne przekręty?