WIDEO - ADAM KOWNACKI: NIE BOJĘ SIĘ NIKOGO, JEDZIEMY Z KOKSEM!
Łukasz Furman, Nagranie własne
2019-03-04
- Ortiz zranił Wildera, ale okazał się za stary żeby go skończyć. Jeśli ja go zranię, to już nie wypuszczę takiej okazji z rąk. Czuję, że biję coraz mocniej. Z trójki Wilder/Joshua/Fury najtrudniej by mi chyba było z Tysonem Furym. To duży facet, który wie jak boksować. Ale nie obawiam się nikogo i jestem gotowy walczyć z każdym - mówi Adam Kownacki (19-0, 15 KO), z którym spotkaliśmy się w zeszłym tygodniu we Wrocławiu. Prezentujemy Wam obszerną, blisko półgodzinną rozmowę z naszym kandydatem do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Zapraszamy.
Dodaj do:
Fury to nie klocek to baletnica.
Robi Adama na nogach.
Adam nie ma zasięgu Cunninghama aby go ustrzelić.
Wilder?
Szansa zawsze jest.
Wilder zza podwójnej gardy jest dziurawy na dole i u góry.
Tyle, że biorąc pod uwagę jak dziurawy jest Adam i jak mocno bije Wilder to istnieje duże ryzyko k.o. w tym ciężkiego.
Pytanie czy jest sens wychodzić do ringu w takim przypadku.
Szpilka po prawym prostym Wildera, miał odrzuconą głowę tak mocno że bez podnoszenia wzroku widział dach hali.
Ciężkie k.o. zaliczył po odsłonięciu się na chwilę - tylko Wilder w ciężkiej mógł trafić tak w temo.
Biorąc pod uwagę ile czystych ciosów Adam zebrał w walce z Martinem czy nawet Szpilką ja to bardzo słabo widzę.
Licze na ciekawego rywala w czerwcu
Po Andrzeju Gołocie, i nieprzespanych nocach w trakcie jego walk to jest drugi bokser który daję emocję i szansę by być MŚ.A ma duże szansę!
Niby nikt go nie docenia, a tu w wywiadzie Łukasz jakby "lekko" poczuł respekt :)