GALA 'URBAN JUNGLE' ZOSTAŁA ODWOŁANA
Wiemy już oficjalnie, że planowana na 30 marca w Gdańsku debiutancka gala grupy Tiger Promotions nie dojdzie do skutku. O wszystkim poinformował odpowiadający za przedsięwzięcie Dariusz Michalczewski.
Początkowo impreza miała się odbyć 8 grudnia, jednak została wówczas przeniesiona na marcowy termin ze względu na śmierć trenera Andrzeja Gmitruka. Wszystkie te plany spaliły na panewce.
- Na podjęcie tej decyzji złożyło się wiele wątków, ale odwołujemy galę przede wszystkim z powodu braku porozumienia z telewizją Polsat. Nie wiem, dlaczego, ale podobno zmieniła im się ramówka i nie chcieli wyemitować gali na otwartym kanale. Potem, jak w dominie, posypało się wiele innych rzeczy - obwieścił w rozmowie z serwisem pomorska.pl Michalczewski.
Na gali zatytułowanej 'Urban Jungle' mieli wystąpić między innymi Izu Ugonoh, Nikodem Jeżewski oraz Kamil Łaszczyk.
Izu koncertowo spartolil sobie karierę. Po walce z Breazeale powinien lecieć do USA i kuc żelazo póki gorące, a teraz facet ma 32 lata i jest w strasznie gownianym położeniu. To już jak był tym przydupasem Parkera miał lepsza sytuację, bo przynajmniej regularnie występował.
Nie wiem czy Izu ma jakis formalny kontrakt z Tigerem,jezeli nie to powinien z kims sie dogadac
Ma fajny potencjal sportowy no i marketingowo tez powinien dobrze sie sprzedawac
Nadszedl czas na meska decyzje
Dokładnie. Gość jest niesamowicie inteligentny i ułożony ale co do swojej kariery to gość kompeltnie nie myśli. Miał możliwość walki w Stanach z dobrym i znanym nazwiskiem to nie. Nie rozumiem na co wtedy jak i dzisiaj liczył Izu.
Utrącili Tigera koncertowo...