FURY MA DOSTAĆ ZA REWANŻ Z WILDEREM AŻ 20 MILIONÓW FUNTÓW
Wczoraj w godzinach południowych informowaliśmy Was o tym, że dopięcie rewanżu Deontaya Wildera (40-0-1, 39 KO) z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO) to raczej kwestia kilkudziesięciu godzin. Co prawda oficjalnego potwierdzenia wciąż nie ma, ale brytyjscy dziennikarze dotarli do informacji odnośnie gaży Anglika.
Za pierwszy, grudniowy pojedynek, "Król Cyganów" dostał siedem milionów funtów, czyli ponad dziewięć milionów dolarów. Po dwunastu świetnych rundach i dwóch liczeniach pretendenta sędziowie orzekli remis. Tym samym Amerykanin obronił po raz ósmy pas World Boxing Council wagi ciężkiej.
Kilka dni temu Fury potwierdził, że zgodnie z zapowiedziami przeznaczył całą wypłatę za walkę z Wilderem na cele charytatywne. - Wilder nie będzie przecież lepszy w rewanżu niż w pierwszym pojedynku. Ja natomiast będę lepszy o jakieś 40-50% - mówił w miniony weekend.
Według dziennikarzy Daily Mail, Tyson dogadał się w sprawach finansowych i za rewanż dostanie blisko trzykrotnie większą wypłatę - aż 20 milionów funtów! To niespełna 26 milionów dolarów. Druga potyczka z "Brązowym Bombardierem" ma się odbyć 18 maja w Nowym Jorku. Co prawda pierwszym wyborem było Las Vegas, lecz obóz Anglika domagał się neutralnych sędziów, do dziś twierdząc, iż został obrabowany przy okazji punktacji pierwszej walki. W Las Vegas to by nie przeszło, ponieważ miejscowa Komisja Sportowa Stanu Nevada dobiera swoich sędziów. W nowym Jorku natomiast dużo łatwiej będzie się dogadać drużynom odnośnie składu sędziowskiego.
takie info podaj A. Wasilewski, kontrakt na 3 walki w ciagu 14 miesiecy. Co do kasy to nie ma co dyskutowac bo tego sie nikt nie dowie ;p, AW podobno dogadał się tak z Hearnem