JEDNAK MILLER DLA JOSHUY? 'WHYTE MOŻE STRACIĆ SWOJĄ SZANSĘ'
Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO) twierdził przed kilkoma dniami, że to Dillian Whyte (25-1, 18 KO) jest bliżej walki z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO), ale teraz Amerykanin poinformował, że jego szanse wzrosły.
Whyte i Miller to dwaj główni kandydaci do pojedynku ze zunifikowanym mistrzem wagi ciężkiej. Joshua wolałby się zmierzyć z Deontayem Wilderem lub Tysonem Furym, ale obaj zawodnicy są niedostępni z racji planowanego rewanżu za walkę z grudnia.
Miller potwierdził, że otrzymał ofertę od obozu Joshuy, i dodał, że Anglicy są bardzo zainteresowani zorganizowaniem potyczki 1 czerwca w Nowym Jorku.
- Powiedzieli, że jak dogadają się ze mną na czerwiec, to pominą Whyte'a. Dillian upiera się przy pewnych liczbach i przez to może stracić swoją szansę - oznajmił "Big Baby".
- To nie jest zła oferta. Moim głównym celem jest walka o pas. W pierwszej kolejności myślę o dziedzictwie. Pieniądze przyjdą same - dodał.
Jeżeli to jednak Whyte'a obóz Joshuy wybierze na kolejnego rywala, walka odbędzie się nie 1 czerwca w USA, a 13 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie. Anglicy walczyli już ze sobą dwukrotnie - na ringu amatorskim górą był Whyte, na zawodowym zaś Joshua.
Szkoda że co raz mniej bokserów tak uważa.
Miller ma spore szanse z AJ ale faworytem bez wątpienia jest Antek
Miller z kolei oklepuje średniaków za średnie pieniądze, więc dla niego walka z AJ, to nie dość, że szansa na tytuł, ale również ogromne pieniądze (zapewne większe niż za wszystkie poprzednie walki razem wzięte). Pewnie wierzy w wygraną, ale nawet gdyby przegrał, to raczej po dobrym pojedynku, więc później 2-3 walki na odbudowanie, ale za całkiem niezłe pieniądze (być może w UK z Chisorą lub Whyte'm w ostatecznym eliminatorze do AJ) i ponowna próba zdobycia pasa.
Jakie on ma szanse z A.J.?
Dla A.J. to będzie duży kotlet do obicia...
Moim zdaniem Hearn rozgrywa Whyte aby ograniczyć jego zapędy na kasę.
Gdyby Kownacko dostał Wacha do obrobienia to nasz Mariusz nie wiedziałby jak się "ogodnić od tego natręta".
W pełni sie z tobą zgadzam.Stawiam,że bedzie walka AJ-Whyte,tym bardziej,że ma być na Wembley,gdzie stadion będzie zapełniony...Choć wolałbym szczerze zobaczyć walkę AJ-Miller,choć nie widzę szans Millera w tej walce.Kogo Miller pokonał???Dobiera sobie najłatwiejszych przeciwnikow.Z Wachem duże problemy.