WHYTE DOSTAŁ OFERTĘ PONAD 4 MLN FUNTÓW ZA WALKĘ Z JOSHUĄ
Redakcja, talkSPORT
2019-01-24
Promotor Eddie Hearn ujawnił, że Dillian Whyte (25-1, 18 KO) otrzymał propozycję ponad 4 milionów funtów za walkę o mistrzostwo świata wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO).
Whyte odrzucił już jedną ofertę, określając ją mianem "niedorzecznej". Joshua złożył mu drugą, ale "Body Snatcher" ciągle wydaje się nieprzekonany. W ubiegłym tygodniu stwierdził, że jest wolnym agentem i poleciał do USA na rozmowy z Alem Haymonem. Ostatnio Whyte boksował - tak samo jak Joshua - pod auspicjami zarządzanej przez Hearna stajni Matchroom Boxing.
30-latek jest trzecim zawodnikiem na liście życzeń Joshuy, za Deontayem Wilderem i Tysonem Furym. Jeśli zgodzi się walczyć z mistrzem, pojedynek odbędzie się 13 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie.
A tak powaznie, to Whyte powinien się piętami w dupę kopać ze szczęścia, że ktoś mu tyle zaoferował. Jest to właściwie zawodnik znikąd bazujący na jednym dokonaniu z amatorki, dostał już raz oklep i pewnie dostanie na nowo. Powinien brać ta forsę i się cieszyć.
Walka Whyte z Canelo raczej większe pieniądze by wygenerowała.Nawet przy podziale 65 do 35 dla Canelo to Dilian zarobiłby z 7 do 8 mln USD.
No i niestety (Dla niego) na rewanż z AJ jest obecnie trochę za wcześnie. Zdaje mi się że fani nie są na ten rewanż aż tak nakręceni. Duża w tym zasługa rozbudzonych apetytów przez Wildera i Fury'ego.
No i nie pomaga fakt że w pierwszej walce nie wiele Whyte tak naprawdę zdziałał.
Niby Dillian osiągnął naprawdę dużo od czasów pierwszej potyczki czym zasłużył sobie na takie starcie ale mimo wszystko chyba trochę za wcześnie chcą ich skonfrontować ponownie. Za wcześnie albo w złym momencie.
Nie powinien Hearn już więcej się starać o Dilliana. Niech ten rewanż jeszcze "nabierze sensu". Obecnie z racji tego że Wilder i Fury mają w zanadrzu ultra korzystny rewanż Joshua powinien zaspokoić apetyty fanów bijąc się z Millerem. Jarrell zasłużył na taką walkę znacznie mniej niż Whyte bo czołówki ścisłej to on raczej nie bije ale to będzie nowość. Fani wiążą z nim duże nadzieje i co za tym idzie jego walka z AJ (którego grono hejterów znacznie już urosło) będzie ciekawa bo oczekuje się trudności i ewentualnej porażki AJ-a. Niech idą w tym kierunku a nikt nie będzie mógł narzekać. Tzn narzekania i tak będą ale to już tych najbardziej skretyniałych.
A Whyte? Niech jeszcze poczeka jeśli widzi takie opcje. Niech powalczy. Być może przy dobrych wiatrach co nieco jeszcze ta kwota się zwiększy. Choć trzeba przyznać że to i tak pieniądze niedostępne dla większości pięściarzy. Gdyby nie jedna wypłata za walkę z Furym to taki Wilder mógł tylko pomarzyć o takich kwoatach jeszcze niedawno.
To naprawdę godna kasa. A czy Dillian może osiągnąć jeszcze więcej by zwiększyć swoje dokonania?
Szczerze, to wolałbym walkę z Millerem. AJ z Whyte w UK pójdzie jak ciepłe bułeczki, ale to już grali i wynik znany, a z Millerem może być różnie
Liczył też, że po zdobyciu mandatory w WBC dostanie walkę z Wilderem. Jakoś do dzisiaj jej nie zobaczył, a ile już tych eliminatorów było? Dzisiaj mandatory niewiele znaczy, jeśli promotor ma układy w federacji. A Joshuy żadna federacja stracić raczej nie chce. Powinien brać, co dają i póki dają. Łajdak jest solidny i rozwinął się od poprzedniej potyczki z AJ, ale każda kolejna walka z kimś czołówki to dla niego ryzyko. A jeśli mu się po drodze do obowiązkowego noga powinie, to nawet tych 4 baniek nie powącha.