ANDRADE: ZNISZCZĘ GOŁOWKINA
Demetrius Andrade (27-0, 17 KO), który nad ranem po raz pierwszy obronił tytuł mistrza WBO w wadze średniej, rzucił po walce wyzwanie Giennadijowi Gołowkinowi (38-1-1, 34 KO).
Na gali w Nowym Jorku 30-letni Amerykanin zastopował w dwunastej rundzie Artura Akawowa (19-3, 8 KO).
- Świetnie się czułem w ringu. Pokazałem umiejętności i przez dwanaście rund biłem piekielnym jabem. Tyle. Zrobiłem, co do mnie należało. Wyglądałem pięknie - wysoki, czarny i przystojny. I nadal jestem mistrzem - stwierdził po walce "Boo Boo".
- Teraz pozostaje mi nadal niszczyć wszystkich rywali z czołowej piętnastki. I kiedy już ich wszystkich zniszczę, to nie zostanie nikt poza Gołowkinem, "Canelo" i Jacobsem. Jak postawicie przede mną Gołowkina, to go zniszczę - dodał.
Wspomniani Saul Alvarez i Daniel Jacobs skrzyżują rękawice 4 maja. Gołowkin nie ma jeszcze w planach kolejnej walki.