JEFF HORN CHĘTNY NA STARCIE Z GOŁOWKINEM BĄDŹ CANELO
Jeff Horn (19-1-1, 13 KO) - były mistrz świata wagi półśredniej, po efektownej demolce nad Anthonym Mundine pod koniec listopada chyba na dłużej zagości w limicie kategorii średniej.
Obchodzący wkrótce 31. urodziny pięściarz z Brisbane już po szybkim nokaucie w ostatnim występie mówił, że ważąc kilka kilogramów więcej czuje się mocniejszy i lepiej przygotowany. Poczuł się tak mocny, że rzuca wyzwanie sławom wagi średniej - Giennadijowi Gołowkinowi (38-1-1, 34 KO) oraz Saulowi Alvarezowi (51-1-2, 35 KO).
- Zrobiłem sobie krótkie wakacje, a teraz spytałem trenera Glenna Rushtona oraz promotora Deana Lonergana, jaki zawodnik jest dostępny na przełom kwietnia i maja, bo wtedy chcę stoczyć kolejny pojedynek. Jeśli się uda, chciałbym naprawdę wielkich nazwisk, jak Canelo czy Gołowkin - stwierdził Australijczyk. Ale nie wyklucza powrotu z kilogramami w dół.
- Znalazłem się w tak uprzywilejowanej sytuacji, że mogę liczyć na walki mistrzowskie w wadze średniej, junior średniej i półśredniej.