PACQUIAO CHĘTNY NA WALKĘ Z MIGUELEM ANGELEM GARCIĄ
Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) wskazał Miguela Angela Garcię (39-0, 30 KO) jako potencjalnego przeciwnika, z którym się zmierzy, jeśli pokona Adriena Bronera (33-3-1, 24 KO).
O pojedynku tym mówiło się już w przeszłości, ale trudno było do niego doprowadzić, ponieważ Pacquiao był promowany przez stajnię Top Rank, z którą Garcia znajdował się konflikcie. Teraz obaj bokserzy walczą już pod banderą Premier Boxing Champions.
- Mamy mocnych rywali na przyszłość, w tym Garcie. Posiadamy w tej chwili wspólnego promotora. Ta walka jest teraz bardziej prawdopodobna. To byłby dobry pojedynek - oznajmił "Pac Man".
40-letni Filipińczyk powoli kończy przygotowania do starcia z Bronerem, które odbędzie się 19 stycznia w MGM Grand w Las Vegas. Garcia kolejną walkę stoczy 16 marca na AT&T Stadium w Arlington. Jego rywalem będzie Errol Spence Jr (24-0, 21 KO).
Co za wola walki !
Niestety obawiam się że walki Pacmana z Garcia nie będzie, bo nie widzę Mikeya wygranego ze Spencem jr. Za duża różnica w gabarytach.
Ciekawe czy teraz bedą testy jesli nie i wobec problemów poza ringowych Bronera i generalnie problemow z robieniem wagi Paquiao na punkty moze to wygrać.