PACQUIAO CELUJE W NOKAUT NA BRONERZE
Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) przyznał, że będzie dążył do nokautu w pojedynku z Adrienem Bronerem (33-3-1, 24 KO), który odbędzie się 19 stycznia w MGM Grand Garden Arena w Las Vegas.
Filipińczyk przez prawie dziewięć lat nie mógł nikogo znokautować, ale w ubiegłym roku przerwał posuchę i w lipcu zastopował Lucasa Martina Matthysse.
- Nie bawię się w żadne typy, ale moim celem jest znokautowanie Bronera. Chcę go znokautować. Walka z Matthysse przypomniała mi, jak dużą frajdę sprawiają nokauty. Wspaniale było wygrać w ten sposób, kibicom też się się podobało, dlaczego więc nie zrobić tego ponownie? Nie mam nic do Bronera, to czysty biznes. To zabawny gość, sprawia, że się śmieję. Wie, jak sprzedać samego siebie i walkę - powiedział 40-letni "Pac Man".
W stawce pojedynku Pacquiao-Broner znajdzie się należący do Filipińczyka tytuł regularnego mistrza WBA w wadze półśredniej.
