LEWIS O JOSHUI: JA POJECHAŁEM DO HOLYFIELDA ZA MNIEJSZE PIENIĄDZE
Lennox Lewis podpytywany regularnie przez dziennikarzy wywiera nieustanną presję na Anthonym Joshui (22-0, 21 KO), który - jego zdaniem, unika konfrontacji z Deontayem Wilderem (40-0-1, 39 KO) o wszystkie cztery pasy wagi ciężkiej.
Anglik ma w posiadaniu tytuły IBF/WBA/WBO. Brakuje mu tylko tego w wersji WBC, w którego posiadaniu jest "Brązowy Bombardier". Obóz Wildera oferował mu za walkę w Ameryce aż 50 milionów dolarów, lecz mimo wszystko AJ woli boksować na swoim terenie.
JOSHUA: JEŚLI WILDER WYBIERZE FURY'EGO, NASTĘPNY MOŻE BYĆ WHYTE >>>
- Być może podział zysków w stosunku 60 do 40 na korzyść Joshuy byłby sprawiedliwy, ale ja zgodziłem się spotkać z Holyfieldem na jego terenie za mniejsze pieniądze niż dostał on. Wszystko dlatego, że tak bardzo zależało mi na statusie bezdyskusyjnego mistrza świata - stwierdził Lewis.
Jeżeli chodzi o finanse to ile Lewis zarabiał za walki w UK?
A.J. generuje krociowe zyski i walka w Usa w tym ewentualna przegrana nie jest na rękę jego promotorowi.
Teraz ma happy scenariusz - liczy że Fury z Wilderem się wyeliminują i A.J. nie będzie musiał walczyć z nimi.
No i po kiego chu.. zaczynasz?
Prawda taka że Antoś miał możliwośc zarobienia większej kasy w walce z Wilderem w USA, do tego mógł sobie zapewnic ekspansję kolejnego rynku+ przy ewentualnej wygranej wejść w posiadanie wszystkich pasów, ale spękal bo u siebie w domku może pykac na spokojnie z DW i wszyscy sedziowie dadzą mu wszystkie rundy...a jak trafi jakąś obcierka to słynne angielskie poddanie wjeżdża. Furry kozak skumal ze UK to nie wszystko, ze przy odpowiedniej promocji w stanach można też kupę kasy zarobić, i teraz nie mając żadnego paska za rew z wilderem zarobi na obcym terenie pewnie mniej wiecej tyle samo co mistrz i ulubieniec anglii Antoś Jołschua. Antek to cykor któremu zależy na parasolu bezpieczenstwa w postaci sędziów na własnym terenie. Gdyby wilderowi Hearn zaproponowal takie 50mln za przyjazd do angli to ten by sie nawet nie zastanawial.
Zresztą legenda AJ już powoli opada, nudna walka z parkerem, to samo z takamem+ pokonanie z problemami małego povietkina...żenada, nijak to sie ma do Wilder vs Ortis czy Wilder vs Furry tak samo jak nijak ma sie AJ vs White 2 do Wilder vs Furry2.
Więc stój pysk i nie prowokuj
Deadpoola to lepiej nie wywolywac z jego jamy. Ani to bezpieczne dla zdrowia psychicznego publiki, ani dla niego, bo bunkruje sie gdzies i leków nie przyjmuje. Szkoda, ze jego rodzice parasola bezpieczenstwa nie uzyli w noc jego poczęcia.
A Lennox spotkał się z Holym, bo wiedział, z Evander jest bez szans. Kogo to poobijal Holyfield z tych wielkich? 42 letniego Foremana? Lewis jechal do USA po wygrana, az dziw, ze w pierwszej zremisował.
Z calym szacunkiem dla Holyfielda, ale to juz nie byl ten Tyson. Evander to byl swietny wojownik, mimo tego dla mnie jego legenda jest troche naciagana.
Widać,że nie bardzo wiesz co piszesz. Albo zbyt młody jesteś. Holyfield-legenda naciągana ? Chyba ku...żart.
Pokonał:
Muhammad Qawi,Pinklon Thomas,Alex Stewart,George Foreman,Bowe, Michael Moorer, Ray Mercer,Tyson
To byli giganci w tamtych czasach. Jak można takie bzdury pisać to ja nie wiem....
Mistrzem świata zunifikowanym jest Joshua on ma 3 pasy więcej wyprzadaję stadiony na 90 tys to generuję zyski a nie Wilder
Że Joshua to jest projekt na 8 lat. Nie zależy im żeby teraz jechał i ryzykował bo on te pieniądze zarobi z nawiązką przez kolejne lata. To nie jest sprawa życia i śmierci że musi teraz,natychmiast.Mają plany na jego długoletnią karierę i do tej walki dojdzie czy to z Wilderem czy z Furym.
1.Dwight Muhammad Qawi -Niesamowity wojownik wagi junior ciężkiej. Trudny to trafienia, twardziel. Z Holyfildem 15 rund wojny.
2. Riddick Bowe. Jeden z największych z lat 90tych. Warunki fizyczne,technika,timing. W swoim prime. Z Evaderem
jedyna porażka. 3 niesamowite wojny .
3.George Foreman. Tu pisać dużo nie trzeba. Jeden z największych. Mimo wieku wycierał ring bokserami w latach 90tych. Pierwsza porażka po powrocie z Holym .
4.Ray Mercer . Jakim był zawodnikiem wystarczy spojrzeć jak walczył z Lenoxem.
5.Michael Moorer- Dynamit w łapie.
6. Mike Tyson past. Ale nie tak jak nie którzy uważają.
Ci zawodnicy to była elita lat 90 tych. Mało bokserów ma na rozkładzie takie nazwiska.
tak generalnie to była odpowiedź do kolegi wyżej, który znacznie umniejszył osiągnięcia Holyfielda.