CANELO O TRZECIEJ WALCE Z GOŁOWKINEM: TO TYLKO PLOTKI
Saul Alvarez (50-1-2, 34 KO) podkreśla, że nie było do tej pory żadnych rozmów w sprawie trzeciej walki z Giennadijem Gołowkinem (38-1-1, 34 KO). We wrześniu Meksykanin pokonał Kazacha na punkty, a rok wcześniej z nim zremisował.
Doniesienia o trzeciej walce pojawiły się, gdy wyszło na jaw, że stajnie Golden Boy Promotions i GGG Promotions zarezerwowały na 4 maja halę T-Mobile Arena w Las Vegas.
- Nie było żadnych rozmów ani przymiarek. To plotki. Osobiście nie odbyłem w tej sprawie żadnych rozmów. Lubię szanować to, co jest przede mną. A przede mną wielkie wyzwanie 15 grudnia. Zajmę się tym, potem pojadę na wakacje, a dopiero później zobaczymy, co się wydarzy w maju. Na razie to tylko plotki - oświadczył Meksykanin.
W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego Alvarez zadebiutuje w wadze super średniej. Jego rywalem będzie regularny mistrz WBA Rocky Fielding (27-1, 15 KO).
Na trylogii z nim zarobi pewnie tyle co na 10 innych walkach.
Do niedawna GGG łamał żebra, przewracał i niszczył rywali.
Gdyby mocno zlał Canelo ten nie dałby mu rewanżu.
Data: 13-12-2018 17:37:45
Gołowkin niech teraz pokaże, że zasługuje na trzecią walkę. Niech pokona jakiegoś kozaka i wtedy można zacząć temat.
po dwóch walkach on ma zasłużyc?