WILDER: W REWANŻU BĘDĘ CIĘŻSZY, DOCELOWO CHCĘ WAŻYĆ 111 KG!
Deontay Wilder (40-0-1, 39 KO) podczas ceremonii ważenia przed walką z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO) zanotował zaledwie 96,4 kilograma, a on sam zarzeka się, że w dniu walki do ringu wniósł zaledwie 94,8 kg. Teraz przekonuje, że w szykowanym rewanżu będzie już ważył dużo więcej.
Amerykanin ma tak naprawdę teraz dwie opcje - drugie starcie z "Królem Cyganów" albo potyczkę o wszystkie pasy wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO). Ale Wilder i Fury sprawiają obecnie wrażenie, jakby szli bardziej w stronę rewanżu.
- Od teraz będziemy dostosowywać wagę do rywali. Przez większość mojej kariery ważę bowiem mniej niż moi przeciwnicy. Nie martwiłem się nigdy o to, ponieważ biję mocniej od innych. A przecież żaden z nich nie zdołał mnie przewrócić. Oni nie potrafią mnie położyć na deski, ale ja ich mogę przewrócić. Moim celem zawsze było zbudowanie masy mięśniowej do granicy 111 kilogramów. Tylko to będzie się wiązało z tym, że ktoś na tym ucierpi. Ale skoro inni chcą, bym bił jeszcze mocniej, to będę też ranił mocniej niż dotąd. W rewanżu z Furym zamierzam ważyć więcej. Docelowo chciałbym wnosić właśnie 111 kilogramów - przekonuje "Brązowy Bombardier". Tylko... jakoś trudno uwierzyć, by rzeczywiście chciał przybrać aż tyle na masie.
Przypomnijmy, że dziewięć dni temu Wilder posyłając Fury'ego na deski w dziewiątej i dwunastej rundzie uratował remis. Tym samym już po raz ósmy obronił pas World Boxing Council królewskiej kategorii. Jak dotąd najwięcej ważył w pierwszej obronie tytułu w czerwcu 2015 roku, gdy wychodząc do Erika Moliny wnosił do ringu 103,85 kg.
Tylko co mu to da? Bedzie mial silniejszy cios?-Nie.
Bedzie wolniejszy i jeszcze latwiejszy do osmieszenia niz w pierwszej walce. Kondycja tez mu spadnie.
Tu sie nie da nic wymyslec, walka pokazala ze Fury jest o klase lepszy i Wilder tego nie przeskoczy. Jak go nie nauczyli boksowac w wieku 33 lat to juz go nie naucza. Fury to bokser, ktory ma we krwi boks, po ojcu, to ich tradycja, trenuje of mlodych lat, a Wilder to koszykarz z ktorego zrobili boksera,a raczej cepiarza.
@ceglany
Nogi to jedno - ja bym bardziej powiedział, że jego ręce tego nie wytrzymają. Serio, bo Wilder mający co chwilę kontuzje dłoni (ze względu na słabą technikę uderzeń), jeśli nabierze jeszcze więcej siły, to tylko przyśpieszy sobie emeryturę.
111kg? Przy jego wzroście to by była najbardziej spodziewana waga u zawodnika Hw... Nie bez powodu Wilder nigdy jednak nawet się nie zbliżył do takiego wyniku. Coś jest na rzeczy bo gdyby mu większa waga służyła już dawno by to zauważyli. Tak jednak nie jest.
To jakaś kompletna abstrakcja. Wilder sam już nie wie za bardzo jak ma sobie pomóc. Straszenie że przybierze na wadze przez co stanie się jeszcze większym killerem to słaba parodia nawet jak na niego. Załóżmy jednak że facet by taki krok wykonał i rzeczywiście na wiosnę do rewanżu ważył te 111 kg. Przecież on by na tym tragicznie stracił:
1. Gorsza wydolność a już w pierwszej walce wypadł pod tym względem tak sobie.
2. Wolniejsze ruchy a przecież tego mu mocno brakowało
3. Słabsza dynamika
4. Znacznie większe ryzyko kontuzji.
Gdyby facet od kilku lat stopniowo przybierał masy to by miało może jakiś sens choć sądząc po jego historii raczej tylko do pewnego momentu. Przybranie takiej ilości masy w tak krótkim czasie to strzał w kolano. Facet nie zdąży nawet w 20% się do tego przyzwyczaić. Będzie wolny, mniej wydolny i wcale mocniej bić nie będzie. A jak mu przyjdzie dotlenić po paru przepychankach z Tysonem te nowe kilogramy to zrozumie jaką głupotę zrobił. Plusów jest za mało bo co mu da większa masa? Lepszą siłę w klinczu. Tyle tylko że i tak stawiam że nie zwykły ważyć więcej jak 103kg Wilder spuchł by znacznie szybciej niż Fury nawet jakby miał więcej siły.
ps.15kg hmmm... Co na to WBC clean boxing... Da światło w kolorze swojego pasa na suplementy
Z drugiej strony to good luck dla Alabamy z tymi 15kg do przodu.
Tym bardziej Tyson może się cieszyć z tej przewagi którą pokazuje obecna postawa Wildera że facet nie za bardzo wie co mógłby zmienić by wyszło lepiej.
Bo z jednej strony mówi że wie że za bardzo się starał o nokaut. Z drugiej strony gdyby nie 2 nokdauny to był srogo ogrywany i by stracił pas. Kolejna sprawa że teraz sugeruje że przydałaby się większa moc ale przecież nie ma nic za darmo i straciłby na wszystkim innym więc został by mu tylko ten silny nokautujący 1 strzał. Więc co znów polowanie?
Pogubił się w tym Wilder. Oczywiście z dużą dozą prawdopodobieństwa facet tego szalonego pomysłu w życie nie wprowadzi. Jak zdecydują się na nabranie wagi to będzie to kilka a nie kilkanaście kilogramów. Utemperują go tam w jego teamie. Zresztą pewnie większości tych przemyśleń nie wykorzysta.
"W ogole dlaczego akurat 111kg?"
Bo tyle ważą mniej więcej Ci najwięksi atleci w HW podobni mu wzrostem. Klitschko, Joshua itd. Bo skoro oni tyle ważą a byli/są na szczycie to na tym nie tracili a coś musieli zyskiwać. Tyle że u nich to pewna norma natomiast u Wildera byłaby to spora nowinka.
96 to chyba trochę za mało, ale tyle 5 kg więcej mógłby ważyć, bo czasami energii w tej walce było w nim tyle, że aż szkoda mówić.
Zgodzę się, mało osób dostrzega, że Wilder jest wytrzymały, ma mocną szczękę. Dostawał bomby od Stiverna, Ortiza i Moliny cięższych o co najmniej 10 kg, a mimo to dochodził do siebie. Moim zdaniem Fury go nie położy, nawet jakby miał ważyć te 96 kg.
Marco Huck też mówił przed walką z Povietkinem, że ważyć będzie 115 kg, ostatecznie ważył chyba 95,5 kg.
Też myślę, że to tylko takie gadanie z tą wagą. Wilder jest skuteczny przy tych +/- 100 kg i więcej mu nie potrzeba, skoro ma taką petarę w łapie.
Caly czas jestem zdania,ze kilka dodakowych kilogramow nie odbilo by sie jakos negatywnie na mobilnosci Dzikusa,natomiast moglo by stanowic atut w klinczach i przepychankach,w ktorych Fury byl gora.Natomiast czy mialo by to przelozenie na sile ciosu,trudno powiedziec
Pomijajac fakt olbrzymich brakow technicznych Wildera,to glowna przyczyna jego kiepskiej postawy bylo to,ze walczyl z Tysonem nie tylko w ringu,ale rowniez w swojej glowie.Obie te walki przegral...
się jak trzcina na wietrze"
Ta utrata równowagi wynika raczej ze stylu jaki Wilder prezentuje a nie z cienkich nóżek. Wilder często wkłada całą siłę i zamach w nieprzygotowane zupełnie ciosy- kończy się to właśnie w ten sposób. Tym bardziej że często te zamachowe bomby przeciwnicy z dużym zapasem omijają i wtedy kończy się to tak a nie inaczej.
Co innego zamroczenia. Z Ortizem był ciężko ranny a z Moliną lekko odczuł trafienie.
Nic tam grube nogi by nie pomogły raczej.
W te jego czarne gały zajrzało widmo klęski, trafił się koleś o lepszych warunkach fizycznych, z potężnym warsztatem bokserskim, niekonwencjonalną techniką i trzeba będzie w końcu ten zielony pas oddać.
I tak nawet przy tej wadze będzie szybszy i wydolniejszy od napompowanego AJa.
chlop se krzywde zrobi
Owszem.
"na samej tylko odpowiedniej diecie+ dobra rozpiska treningowa można spokojnie 1, 5-2kg z miesiąca na miesiąc przybierać na masie miesniowej,da sie to zrobić trenując pół amatorsko a co dopiero na pełnym profesjonalu jak zawodowi top bokserzy"
Może i się da ale jak się jest początkującym łebkiem a nie zawodowym bokserem od wielu lat z dobrze zdefiniowaną muskulaturą. Ale nawet jeśli Wilder mógłby przybrać w obecnym stanie rzeczy te 2 kilo mięśni suchych (niemożliwe raczej jeśli mówimy o suchej masie mięśniowej- mięśnie tak szybko nie rosną naturalnie!) miesięcznie to zapominasz o jednej bardzo ważnej rzeczy. Wilder to bokser a nie kulturysta amator. Dla niego budowanie mięśni nigdy nie powinno być celem samym w sobie. Co z tego że może (choć osobiście szczerze wątpię bez dopingu) udałoby mu się coś osiągnąć jak musiałby się temu poświęcić co jest kompletnie bez sensu.
Facet ma być bokserem a Ci mają inne cele niż adepci siłowni.
"przy jego wzroście 110-111kg będzie idealne , może i trochę straci na szybkosci ale na pewno jego organizm będzie sie czuł lepiej i sam alabama nabierze jeszcze wiekszej pewnosci siebie co jest bardzo ważne"
A skąd wiesz że będzie się lepiej czuł? Czy do tej pory by tego nie zauważyli? Z jakiegoś powodu Wilder z tych swoich 103 kilogramów jednak systematycznie schodził. Co zapomnieli o diecie? Czy kasy nie było na porządny plan "na masę"? Może jednak wcale lepiej by się nie czuł...
"I tak nawet przy tej wadze będzie szybszy i wydolniejszy od napompowanego AJa."
Niby czemu? Bo Ty tak twierdzisz? Tak się składa że nie świecił wydolnością już ostatnio a co dopiero w momencie przybrania 15 kilogramów mięśni...
AJ to byłby przy nim tytan wydolności i szybkości wtedy. Wierz mi. Szczególnie jakby z Twoich rad skorzystał Deontay i nabrał tyle wagi w kilka miesięcy...
sam osobiście nie czytam twoich eleboratów bo heavy to czasami jeden cios i cała misterna analiza, taktyka i zasadzka w pizdu...
tym razem przeczytałem od pierwszego do ostatniego wiersza i w pełni się zgadzam
to co gada Dziki to zasłona dymna, o kilkunastu kilo w górę można zapomnieć,
waga będzie oscylować wokół 100 i koniec
mają dylemat z Furym, DiBella ma mokre plecki bo straci pas w swojej stajni...
I twierdze, ze Wilder kluje dupe na potege od lat. I ze ma problemy z lapaniem wagi. To taki typ Snoop Dogga na sterydach. I mysle, ze kluje nie mniej niz AJ, tylko genetyka nie ta..
Akurat z Moliną - bo oglądam sobie ten urywek- Wilder przed zachwianiem żadnego ciosu nie zadaje, więc pozwolę się nie zgodzić, że wynika to wyłącznie z jego "świstaków". Przyznaje jednak, że czasami Wilder - chociażby ze Szpilką w pierwszej fazie pojedynku- robi takie zamachy, że omal się nie wywraca prując powietrze - ręka idzie w swoją stronę, ciało zostaje, gdzie indziej, a poszkodowane najbardziej są nogi, które zaczynają tańczyć.