MENEDŻER WILDERA: ON NIE WALCZYŁ TAK, JAK MIAŁ WALCZYĆ
Redakcja, The Daily Star
2018-12-03
Menedżer Deontaya Wildera (40-0-1, 39 KO) twierdzi, że mistrz WBC w wadze ciężkiej nie zaboksował z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO) na miarę swoich możliwości.
- Sądzę, że Deontay nie walczył tak, jak miał walczyć. Był niecierpliwy i chciał go po prostu znokautować. A Fury'ego ot tak się nie znokautuje - powiedział Shelly Finkel.
Pojedynek w Los Angeles zakończył się remisem po dwunastu rundach. Fury był dwukrotnie liczony - w dziewiątym i dwunastym starciu.
- Sądziłem, że Fury się nie podniesie po nokdaunie w dwunastej rundzie. Pokazał, że ma jaja. On także jest wyjątkowy - stwierdził Finkel.
W ogóle nie widziałem u Wildera czegoś takiego jak pressing, Fury znakomicie sobie z tym poradził, nie bez znaczenia były tez jego warunki fizyczne.
Oglądam sobie ten nokaut z 12 rundy i jakoś nie robi na mnie wrażenia, że Fury wstał, bo cios nie był czysty, bity był nasadą, i jeszcze przyjęty na odchyleniu, choć pamiętam też Malika Scotta, którego Wilder albo w ogóle nie trafił albo ledwie drasnął, a temu się odechciało walczyć.
Ahh te tłumaczenia, jest po walce, nic wyniku nie zmieni..
" kończy walkę kraulem"
Kraulem, hahaha
Mnie się wydaje, że był bardziej skupiony niż zazwyczaj i uważny. Generalnie w ringu to nie jest taki kiep jak poza nim, czasami potrafi ładnie wbić się w tempo i analizuje. Ale jak ktoś wcześniej zauważył, Fury po prostu dostosował walkę pod własny styl.