LENNOX LEWIS: FURY OBNAŻYŁ WILDERA
Słynny Lennox Lewis twierdzi, że jeśli dojdzie do rewanżu, Tyson Fury (27-0-1, 19 KO) wypadnie jeszcze lepiej i pewnie pokona Deontaya Wildera (40-0-1, 39 KO).
Zdaniem wielu obserwatorów Fury wygrał pojedynek w Los Angeles, ale po dwunastu rundach sędziowie ogłosili remis.
- Powiem wam coś. Naprawdę trudno jest wygrać w Ameryce. Uważam, że nie powinna była paść tutaj decyzja niejednogłośna, według mnie Tyson Fury wygrał zdecydowanie. Deontay został trochę obnażony. Rewanż będzie wyglądał inaczej - skomentował Lewis.
- Byłem w szoku, że w dwunastej rundzie Fury się podniósł. Dał się trafić, ale pamiętajmy, przez co przeszedł - stracił mnóstwo na wadze, ponad dwa lata nie walczył. Jasne, że jak otrzyma cios w tył głowy, to padnie. Po prostu do tego jeszcze nie przywykł. Teraz to się zmieniło. Przyjął najlepsze ciosy Deontaya i się po nich dźwignął. Myślę, że za drugim razem Deontay tak łatwo go już nie zrani - dodał.
Fury był liczony dwukrotnie - w dziewiątej i dwunastej rundzie. Sędziowie punktowali 114-112 dla Fury'ego, 115-111 dla Wildera oraz 113-113, dzięki czemu Amerykanin zachował pas WBC w wadze ciężkiej. Była to już jego ósma obrona tytułu.
Co nie zmienia faktu że remis jest utarciem nosa Hearnowi i ekipie .
Wilder i Fury zarobieni i nadal 0 w rekordzie .
Rewanż dla nich na razie bez sensu .Trzeba celować w Antka i wypłatę zycia .
Lepiej byłoby powiedzieć: objawił ślepcom.
Wynik tej walki do samego początku zależał wyłącznie od Fury'ego. Wildera wystarczy by być w obecnym TOPie, bo HW jest słaba. Nie ma też co robić z Fury'ego geniusza.
Czekam na Wilder - Usyk. Na deklasację cepiarza, który nawet nie wie co plan B.
A może wie lecz nie potrafi robić nic więcej.
Czar masakrujacego ciosu prysł. Teraz amerykański rynek go poznał że to ujek nie mistrz i będą kibicować przyjezdnym by go ubili.
Plan A to był chodzić w prawo z prawą ręką w górze i czekać aby jebn@ć powietrze
Plan B to był chodzić w lewo z prawą ręką w górze i czekać aby jebn@ć powietrze
Na jakiej podstawie uwazasz, ze czar nokautujacego ciosu prysl?
Odpowiedz jako fan boksu, a nie hejter Wildera.
No przecież napisałem. Lecz innymi słowy ujmując... Ponieważ Wilder sądził że mu się znów upiekło (wykonując swój taniec) gdy Fury był liczony, i czar prysł gdy powstał z desek,oraz to że przez całą walkę unikał haotycznych ataków i ten owy śmiertelny cios nie doszedł za uszy bądź w tył głowy zobrazował mityczne jego znaczenie.
Dobrze ze nie klocil sie po ogloszeniu wyniku, bo spowodowal by katastrofe na trybunach. 8 tys cyganow czekalo by tam zrobic niezly rozpizdziel.
Co do mojego "predictions" to czy chcesz czy nie, lecz stawiałem że fury znajdzie sposób aby neutralizować wiatraki, i wyszło mu to bardzo dobrze. Śmiertelna jednoręka broń została zweryfikowana.
To są moje opinie i wywody, a teksty z kijem to mów w swoim towarzystwie, i nie zachowuj się jak hipokryta prosząc mnie o wypowiedź bez niby hejtu Alabamy
Fury oszukałby w nim Wildera.
Wole WILDER - JOSHUA !!!! To bylyby grzmoty !!!! :-)
A po co celować w Antka po wypłatę życia ???
To nie Joshua daje wielkie pieniądze, tylko brytyjski rynek bokserski i brytyjscy kibice. Przy absencji Fury`ego to Joshua podbił serca Anglików i stał się koniem pociagowym Eddy`ego Hearna. Ale teraz jak wrócił Tyson i to jeszcze po takiej walce i po tym jak większość uważa że wygrał to zainteresowanie tez będzie przeogromne. Jestem pewien, że jezeli dojdzie do rewanżu Fury - Wilder na Wyspach, to Tyson sprzeda pełniusieńki stadion Wembley w kilkanaście minut, tak samo jak wcześniej Joshua. Do tego pieniądze z PPV i Fury zarabia swoje wielkie pieniądze bez pomocy Antoniego. Bardzo wygrany jest też Frank Warren, który był ostatnio w cieniu Wielkiego Edka, ale teraz też swoje zarobi i może zbudować wielką konkurencję dla stajni Hearna.
Zapytalem Cie wprost, czy cios byl potylice.. Przeczytaj to co napisales i powiedz z pelna odpowiedzialnoscia ze nie jestes pierdolniety :D Niedosc, ze masz znikoma wiedze na temat tego sportu, zarzucasz mi brak czytania ze zrozumieniem chociaz sam piszesz bzdury podczas gdy ja zadalem Ci proste pytanie. Chcesz mnie przegadac? Smialo, internet rzadzi sie tym, ze ludzie pokazuja z miejsca swoje prawdziwe oblicze, wiec po tych bzdurach ktore wygadujesz wiem, ze jestes hejter (a nie krytyk danej osoby) po formie wypowiedzi zapewne zakompleksiony jednostrzalowiec. Twojej definicji slowa ironia czy sarkazm nie komentuje, bo to wiedza na poziomie szkoly podstawowej, to sprawa Twoja i Twoich rodzicow ze masz plytki brodzik intelektualny xD Co do sympatii, na codzien darze obu Panu podobnym szacunkiem, jednakze w walce bylem za Wilderem bo paradoksalnie jemu latwiej bedzie wygrac z ksieciem Wembley. Forumowy Zelenoff z Ciebie, nic wiecej
Gość który pisze "niedość" albo "na codzień" wysyła innych do szkoły podstawowej heh xD. Weź w końcu oderwij wzrok od foto Wildera i rączkę od konika, rozpędź się i jebnij z rozbiegu tym pustym cymbałem w ścianę, na pewno Ci sie nie polepszy ale gorzej już nie może być. Odczep się od ludzi buraku bo nigdy sam tu nic konstruktywnego nie napisałeś, tylko sie trzepiesz do Bumobija i przypierdalasz do innych.
Co do tematu to oczywiście że Tyson wyjaśnił Wildera i pokazał ze można go ograć i pokonać, nie sądzę tez żeby Bumobij sie teraz palił do rewanżu z TF i bęcków od AJ. Pewnie wróci do obijania ogórków za bańkę $$$ w czym przecież jest najlepszy :)
Brawo Ty xD