ROK 2012 - EMANUEL STEWARD: FURY I WILDER PRZEJMĄ STERY PO KLICZCE
W 2012 roku legendarny trener Emanuel Steward zabrał głos odnośnie dwóch ówczesnych prospektów wagi ciężkiej, późniejszych mistrzów świata - Tysona Fury'ego (27-0, 19 KO) oraz Deontaya Wildera (40-0, 39 KO). Obaj przybyli na sparingi do Władimira Kliczki, podopiecznego amerykańskiego szkoleniowca. Za kilka godzin ci panowie skrzyżują rękawice między sobą w walce o pas federacji WBC.
Cztery miesiące później Steward zmarł. Ale dziś, przy okazji starcia na szczycie królewskiej kategorii, warto przypomnieć, co ten wybitny specjalista w swojej dziedzinie mówił wtedy o bohaterach dzisiejszej gali w Los Angeles.
- Widzę w Tysonie pewną twardość i zawziętość. Nigdy go nie lekceważcie. Nie zwracajcie uwagi na to co mówi i nie bierzcie go za głupca. Poznałem go osobiście. Żeby zostać mistrzem świata, zawodnik musi być bardzo twardy, a ja to w nim widzę. Na przykład równie duży i utalentowany jest David Price, ale nie ma tej twardości co Fury i to ich różni. Tyson ma jeszcze mentalność dzieciaka, lecz gdy się ustabilizuje, może naprawdę dominować. Jest wielki i ma odpowiednią osobowość. Według mnie to właśnie Fury przejmie stery w wadze ciężkiej po zakończeniu kariery przez Kliczkę - zapowiadał wtedy Steward. I poniekąd przepowiedział porażkę swojego zawodnika, bo to przecież kosztem Kliczki w 2015 roku "Król Cyganów" zdobył pasy WBA/IBF/WBO.
WSZYSTKO O WALCE WILDER vs FURY >>>
- Jest też pewien dzieciak z USA, o którym mało kto mówi. To Deontay Wilder. Jest szybki i mocno bije. Po Furym to największy talent. Ta dwójka przejmie stery po Władimirze - dodał ponad sześć lat temu trener Steward.
Transmisję z gali w Los Angeles przeprowadzi Canal+ Sport. Początek od 2:45.
nyga najlepszy ? :) chyba w zbieraniu na czas bananów :)
Joshua obrał kierunek wszechstronnego rozwoju.
Wilder to chodzący brak tego czy tamtego, gość który ma więcej wad niż zalet.
Ja zawsze pytam o jedno?
A co będzie jak nie trafi? Zmieni styl? - Na jaki?
Czekam aż weźmie walkę z Usykiem i w końcu jego fani się obudzą.
A kto wie - może obudzą się już za parę godzin.
Vitka Lenoxa a nie nudnego w ringu Furego i sam znajdziesz odpowiesz koleżko
Uważam, że Wilder to prosty bokser, który święci triumfy w słabej obecnie HW.
Fury zaś to leń i kombinator.
Oglądam walki ponad 25 lat i twierdzę, że na tle pełnej historii boksu ci zawodnicy to druga liga.
Dzisiaj prawdziwych mistrzów mamy w niższych wagach. HW to nadal kaszana.
nyga najlepszy ? :) chyba w zbieraniu na czas bananów :)
Matko Bosko Zlotowloso Jasnogorsko - co za prymityw do szescianu, az dziw bierze ze opanowal klikanie w internecie!
od 03;00 bede kontrolował sytuacje i jak coś to bede tu wklejał linki
Ciii... On myśli że jest zabawny. Nie psuj mu najwiekszej frajdy w życiu.