KRZYSZTOF GŁOWACKI: POKONAM BRIEDISA I WYGRAM CAŁY TURNIEJ
- Odpocząłem i zaczynam się już powoli ruszać. Do walki dwunastorundowej przygotowuję się średnio dwanaście tygodni i tak będzie i tym razem - mówi Krzysztof Głowacki (31-1, 19 KO), który pokonując Maksima Własowa zdobył pas WBO kategorii junior ciężkiej w wersji tymczasowej i awansował do półfinału elitarnego turnieju World Boxing Super Series.
Najbliższym rywalem "Główki" będzie dawny champion organizacji WBC, Mairis Briedis (25-1, 18 KO). Pojedynek odbędzie się w pierwszym kwartale przyszłego roku. Pięściarz z Wałcza rozpocznie obóz w Zakopanem prawdopodobnie 15 grudnia, o ile walka odbędzie się w lutym, albo już po świętach, jeśli okaże się, że potyczka odbędzie się w marcu.
- Briedis bywał swego czasu często na sparingach u Krzyśka Włodarczyka. Wydaje mi się, że będzie mi pasował stylowo dużo bardziej niż śliski Maksim Własow. Wolę zawodników idących na wojnę, niż starcia z technikami. Najlepsze w tym przypadku jest to, że wiem już z kim zaboksuję i mniej więcej kiedy, bo nasza walka odbędzie się w lutym albo marcu. Czekamy na oficjalne potwierdzenie terminu. Jeśli Usyk pójdzie rzeczywiście do wagi ciężkiej, to nasze starcie z Brideisem będzie już o pasy WBO i WBC kategorii cruiser. Póki co robię siłownię i biegi, ale już od poniedziałku wraz z trenerem Fiodorem Łapinem zaczynamy technikę. Będziemy poprawiać te błędy, które popełniłem w pojedynku z Własowem. Briedis nie lubi zawodników, którzy pójdą na niego za podwójną gardą. I to powinien być klucz do sukcesu. Pokonam go i wygram cały turniej - obiecuje Głowacki.
"Główka" jedyną porażkę poniósł z rąk Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO), który potem zunifikował wszystkie cztery pasy limitu 90,7 kilograma i teraz poważnie myśli o podbiciu królewskiej kategorii. Czy osiągnie równie wielkie sukcesy w krainie olbrzymów?
- Usyk bije dużo i szybko, ale na pewno nie bije mocno. Nie wiem więc, czy będzie w stanie zatrzymać takich dużych "klocków" jak Jarrell Miller. Ja momentami w naszej walce opuszczałem już ręce i prowokowałem go, żeby on wszedł w otwarte wymiany. Niestety nie dał się podpuścić. Usyk umie bardzo dużo, lecz w wadze ciężkiej trzeba mieć czym uderzyć. Trudno mi więc jednoznacznie powiedzieć, czy mu się uda również z tymi największymi - dodał polski wojownik.
Mam nadzieję i życzę Ci tego!
Świetna walka z Cunninghamem, Własow.
Dobrze się postawił Usykowi i dał jedną z lepszych walk z nim wporównaniu do innych bokserów.
Teraz Breidis.
Trzymam kciuki.
Oczywiście nogi do poprawy.
Głowacki cały czas się rozwija więc tutaj też pokaże coś nowego.
Może będzie kontrował Briedisa...
Łotysz potrafii przyłożyć przekonał się o tym topór 110 kilowy Charr , "Niemiecki Arab" może nie jest rewelacyjnym zawodnikiem ale tam padł jak kłoda od jednego czyściocha Bredisa
Krzyśka czeka nie łatwe zadanie bo Bredis to też niezły technik ale jeśli Gevor go momentami ogrywał
myśle że się bardzo solidnie przygotuję do tej walki
"Główka" ma szanse nie można mu odebrać dla mnie minimalnym faworytem Łotysz jak dla mnie.
Idac tym tokiem myslenia, to mozna tez powiedziec ze Glowacki wyrzucil z ringu Hucka ktory zlal Povetkina ktory zlal Charra bez problemu takie porownania sa bez sensu walka to walka.
slbo np Cunn zucil na deski Dury czego nie dal rady zrobic Klitschko czy to znaczy ze Cunn ma taka petarde?